Mate 40 i Mate 40 Pro na renderach - tak mają wyglądać nadchodzące flagowce firmy Huawei

W sieci pojawiły się rendery pokazujące możliwy wygląd nadchodzących flagowców Huaweia, smartfonów Mate 40 i Mate 40 Pro. Ich cechą wspólną jest podłużny otwór w wyświetlaczu na obiektywy przedniego aparatu fotograficznego oraz duży, okrągły moduł tylnego aparatu.

Marian Szutiak (msnet)
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Mate 40 i Mate 40 Pro na renderach - tak mają wyglądać nadchodzące flagowce firmy Huawei

Huawei Mate 40 ma mieć wymiary 158,6 x 72,5 x 8,9 mm oraz delikatnie zakrzywiony na bokach wyświetlacz o przekątnej 6,4 cala. Sercem urządzenia będzie nowy chipset Kirin 1020, choć pojawiły się również doniesienia, że mogą być warianty z różnymi układami SoC, co ma być skutkiem amerykańskich sankcji, nałożonych w ubiegłym roku na chińskiego producenta. Tym samym chipsetem ma być napędzany Huawei Mate 40 Pro o wymiarach 162,8 x 75,5 x 9 mm, z "wodospadowym" ekranem o przekątnej 6,7 cala. W obu przypadkach z wyświetlaczem będzie zintegrowany czytnik linii papilarnych.

Dalsza część tekstu pod wideo
Mate 40 i Mate 40 Pro na renderach - tak mają wyglądać nadchodzące flagowce firmy Huawei
Mate 40 i Mate 40 Pro na renderach - tak mają wyglądać nadchodzące flagowce firmy Huawei

Nowe smartfony z serii Mate mają mieć okrągłą "wyspę" fotograficzną na tylnym panelu, podobnie jak to miało miejsce w przypadku serii Mate 30. W modelu Mate 40 ma być zestaw złożony z trzech aparatów fotograficznych oraz, prawdopodobnie, czujnika ToF 3D. W Mate 40 Pro zamiast tego ostatniego moduł fotograficzny będzie zawierał peryskopowy teleobiektyw. Nie wiadomo jednak, czy będzie to aparat z zoomem optycznym 5x, jak w smartfonie Huawei P40 Pro, czy 10x, jak w modelu P40 Pro+.

Nowe flagowce firmy Huawei z serii Mate 40 powinny zostać zaprezentowane w październiku lub listopadzie tego roku. Oczekuje się, że urządzenia najpierw trafią na rynek chiński, a dopiero później będą miały swoją międzynarodową premierę, która obejmie także Europę. Na usługi Google Mobile Services nie mamy co liczyć.