Apple może i spóźniony o kilka lat, ale i tak napędzi rynek
Chociaż Apple jest w tyle za konkurencją, to właśnie firma z Cupertino w najbliższych latach napędzi rynek składanych smartfonów.
Od kilku lat na rynku dostępne są składane smartfony z Androidem. Na tym polu króluje przede wszystkim Samsung ze swoimi modelami Fold oraz Flip. Jednak konkurencyjne urządzenia mają już Xiaomi, Huawei, Honor czy też Motorola. Wkrótce do tego wyścigu ma dołączyć też Apple. Pomimo kilkuletnego opóźnienia to właśnie nadgryzione jabłko nada rozpędu składanym telefonom.
Apple rozpędzi rynek składanych smartfonów
Tak przewidują analitycy rynkowi z firmy IDC. Jeśli potwierdzą się dotychczasowe plotki i Apple już w przyszłym roku pokaże iPhone'a Fold, to jest spora szansa, że firma z Cupertino momentalnie zyska ogromną popularność.
Tylko w pierwszym roku swojej obecność w tym segmencie ogryzek ma zdobyć 22 proc. udziałów w całym rynku składanych smartfonów. Z kolei do 2029 roku ma osiągnąć już 34 proc.
Eksperci z IDC przewidują, że Apple napędzi rynek swoim nowym modelem. Według szacunków cały rynek smartfonów urośnie w tym roku o zaledwie 1,4 proc., ale już modele składane o 10 proc. W 2026 roku, głównie dzięki firmie z Cupertino, rynek składaków ma urosnąć aż o 29,7 proc., przy jednoczesnym spadku o 1,4 proc. dla całego segmentu inteligentnych telefonów.