W Jerozolimie znaleziono "dżina". Nikt się go tam nie spodziewał

Izraelskie media donoszą o niezwykłym znalezisku. Pochodzący sprzed 2700 lat artefakt okazał się totalną niespodzianką. Jest bowiem związany z pewną uskrzydloną postać w czymś, co może być koroną. Skojarzenia są jednoznaczne.

Bartłomiej Grzankowski (Grzanka)
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
W Jerozolimie znaleziono "dżina". Nikt się go tam nie spodziewał

Odkrycie zostało ogłoszone przez Israel Antiquities Authority, instytucję zajmująca się miejscami chronionymi. Artefakt w postaci pieczęci odnaleziono w pobliżu Południowego Muru Wzgórza Świątynnego w Jerozolimie. Najciekawsze jest jednak to, co przedstawia. Wykonana z czarnego kamienia pieczęć z okresu żydowskiej Pierwszej Świątyni prezentuje wyobrażenie uskrzydlonej postaci oraz imię wyryte w paleo-hebrajskim piśmie. Wizerunek kojarzy się jednoznacznie z uskrzydlonym „dżinem” – ochronną magiczną figurą wywodzącą się ze sztuki neoasyryjskiej. Co oznacza to odkrycie?

Dalsza część tekstu pod wideo

Pierwsze takie znalezisko

Jak wskazuje portal naukawpolsce.pl, zdaniem ekspertów pieczęć ta była używana zarówno do podpisywania dokumentów jak i jako amulet. W centrum znajduje się wspomniana, skrzydlata postać przedstawiona z profilu a także napis, który został odczytany jako „dla Yeho'ezera syna Hosh'ayahu”.

Takie figury uskrzydlonych demonów są znane w sztuce neoasyryjskiej z IX–VII wieku p.n.e. i były uważane za rodzaj demona ochronnego – tłumaczą badacze. Wspomniany na pieczęci Yeho’ezer, zajmował prawdopodobnie wysokie stanowisko w administracji Królestwa Judy. Sama pieczęć-amulet, która jest jednocześnie symbolem władzy, została wykonana „na bardzo wysokim poziomie artystycznym”. Wiek artefaktu oceniono na bazie zbieżności z postaciami opisywanymi w Biblii. Podobne imię pojawia się w Księdze Jeremiasza, gdzie opisywane są wydarzenia właśnie sprzed około 2700 lat. 

Przy okazji, sama pieczęć zdaniem odkrywców jest także dowodem na sporą popularność umiejętności czytania i pisania w tamtych czasach, ale także, co ważniejsze na kulturowe wpływy Imperium Asyryjskiego. Samo znalezisko wspomnianego wizerunku demona na pieczęci to pierwszy taki przypadek w izraelskiej i regionalnej archeologii badającej tamten okres historii.