Kradł w Intelu, sprzedawał w Microsofcie. Dostał 2 lata nadzoru sądowego

Varun Gupta, były inżynier produktowy Intela, doczekał się finalnego wyroku. Za kradzież poufnych danych firmy zapłacił grzywnę i ma 2 lata nadzoru sądowego. Nie może też liczyć na dalszą karierę jako inżynier.

Dominik Krawczyk (dkraw)
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Kradł w Intelu, sprzedawał w Microsofcie. Dostał 2 lata nadzoru sądowego

Były inżynier Intela skazany za kradzież tajemnic handlowych dla Microsoftu

Gupta, przez dekadę związany z Intelem, w styczniu 2020 r. odszedł z firmy i niemal natychmiast rozpoczął pracę w Microsofcie. Jeszcze przed odejściem z Intela skopiował jednak około 4000 poufnych plików, dotyczących przede wszystkim strategii cenowej, ofert handlowych oraz analiz konkurencji.

Dalsza część tekstu pod wideo

To właśnie te dane miały być wykorzystane na nowym stanowisku Gupty podczas negocjacji Microsoftu z Intelem dotyczących zakupu dużych ilości procesorów Xeon. Szczególną wagę miała prezentacja PowerPoint, która zdradzała strategie cenowe Intela przygotowane dla innych dużych klientów.

Wewnętrzne śledztwo ujawniło wyciek

Sprawa wyszła na jaw dzięki wewnętrznemu dochodzeniu prowadzonemu wspólnie przez Intela i Microsoft. Gupta przekopiował poufne dokumenty na dwa prywatne dyski USB — jeden z nich przekazał Microsoftowi po pierwotnych zaprzeczeniach, drugi zniknął bezpowrotnie. Intel poniósł w wyniku procederu straty szacowane na 280 tys. dolarów, z czego duża część to koszty samego śledztwa.

W toku procesu prokurator federalny domagał się ośmiu miesięcy więzienia dla Gupty, argumentując, że miał on pełną świadomość działania i wielokrotnie wykorzystywał tajemnice Intela. Obrona uzasadniała, że oskarżony już wcześniej zapłacił Intelowi 40 tys. dolarów odszkodowania w ramach procesu cywilnego i że straty reputacyjne praktycznie wykluczyły go z branży technologicznej na zawsze.

Dwa lata nadzoru i kolejne 35 tys. dolarów do zapłaty

Sąd federalny, reprezentowany przez sędzię Amy Baggio, postanowił jednak zachować balans. Gupta został skazany na dwa lata nadzoru sądowego i dodatkową grzywnę w wysokości 34,472 dolarów — suma ta jest odpowiednikiem kosztów ośmiomiesięcznego pobytu w więzieniu, którego uniknął.

Sędzia przyznała, że publiczne napiętnowanie i upadek kariery były już dla Gupty surową karą, ale podkreśliła, że czynów takich nie można uznawać za „jednorazowy incydent”.