Polacy kupowali konie ze Skandynawii. To, co się potem działo przeraża
Badania z udziałem Polaków, zawsze cieszą i są warte podpromowania. Tym razem, badacze wzięli pod lupę obyczaje religijne ostatnich pogan. Okazało się, że wcale oni nie składali w ofierze lokalnych koni, jak do tej pory sądzono.
Obrzędowość religijna ostatnich pogan, może nam się wydawać dziś wyjątkowo okrutna, ale należy pamiętać, że stanowiła wówczas normalność i nie wiązała się z niczym nadzwyczajnym. Międzynarodowe badania, z udziałem Polaków rzuciły nowe światło na te wczesnośredniowieczne obyczaje. W badaniach brali udział naukowcy z Białegostoku, Cadriff i Walii.
Konie pochodziły ze Skandynawii, wśród nich były też klacze
Naukowcy zbadali szczątki 74 koni znalezione na Mazurach, Litwie i Półwyspie Sambijskim. Badania wykazały, że w czasach wikingów, konie transportowano statkami na południowo-wschodnie wybrzeże Bałtyku. Transporty pochodziły z terenów dzisiejszej Szwecji i Finlandii. Poganie przywozili konie tylko po to, aby złożyć je w ofierze pogańskim bóstwom.
Na podstawie analizy izotopów strontu, odkładających się w szkliwie zębów, możliwe jest określenie, w jakiej części świata człowiek lub zwierzę spędziło pierwsze lata życia.
- wyjaśnia prof. Karczewski, z ekipy badaczy z Białegostoku.
Z inicjatywy profesora Karczewskiego, badania poszerzono o analizę DNA koni, które znaleziono w miejscu pochówku. Okazało się, że złożone w ofierze konie nie były pochodzenia lokalnego, ale pochodziły ze Skandynawii. Odkryto także to, że nie tylko ogiery były składane w ofierze, ale także klacze. Bardziej chodziło o prestiż samego zwierzęcia, niż o jego płeć.
Wśród zwierząt ofiarnych na cmentarzysku w Paprotkach na Mazurach klacze stanowiły 40%.
- dodaje prof. Karczewski.
Badania, opublikowane w Science Advances, zmieniają zatem dotychczasową perspektywę obrzędowości religijnej ostatnich pogan w Europie oraz ich kontaktów z mieszkańcami Skandynawii.
Poświęcanie koni w ofierze należało do popularnych rytuałów religijnych w całej pogańskiej Europie. Plemiona bałtyckie praktykowały ten rytuał najdłużej bo do XIV wieku.
