Fani oburzeni. Jaguar porzuca tradycję dla młodszej publiczności
Jaguar kolejny raz wywołał burzę w internecie. Tym razem powodem jest nowy samochód, który przypomina zabawkę. Reakcje fanów motoryzacji są mieszane.

Jaguar znalazł się w centrum uwagi po tym, jak do internetu wyciekły zdjęcia nowego elektrycznego samochodu koncepcyjnego w intensywnym odcieniu różu, przypominającym kolorystykę znaną z produktów Barbie. Obrazy opublikowane przez magazyn Autocar na platformie X (daw. Twitter) prezentują elegancki, nisko zawieszony pojazd z długą maską i szerokim grillem, pokryty jaskrawym różem i metalicznym błękitem.
Zamiast tylnej szyby dostajemy kamery cofania
Nowy model, który ma zostać oficjalnie zaprezentowany podczas Miami Art Week, wywołał porównania do samochodu FAB 1 Lady Penelope z serialu "Thunderbirds" oraz do kultowego auta Barbie. Niektórzy sugerują nawet, że w świetle tej radykalnej zmiany marka powinna zostać przemianowana na "Pink Panther".



Stylizacja pojazdu wskazuje na znaczące odejście od tradycyjnych wzorców Jaguara, co jest częścią strategii brytyjskiego producenta wprowadzania nowej generacji pojazdów elektrycznych. Firma od tygodni przygotowuje się do relaunchu, spotykając się z krytyką za porzucenie lojalnych klientów.
Omawiany samochód wyposażono w smukłe światła LED i duże aluminiowe felgi. Zamiast tylnej szyby zastosowano kamery wsteczne po obu stronach pojazdu. Wnętrze charakteryzuje się minimalistycznym designem z owalną kierownicą, a kontrowersyjne nowe logo firmy jest wyeksponowane z przodu i z tyłu.
Ten koncepcyjny samochód jest kluczowym elementem starań Jaguara o odwrócenie spadkowego trendu w sprzedaży. Marka dąży do zerwania z dotychczasowym wizerunkiem i skierowania swojej oferty do zamożniejszych, młodszych klientów. Dyrektor zarządzający Jaguar, Rawdon Glover, stwierdził, że osoby takie jak Nigel Farage nie są już istotne dla wizji marki, która celuje teraz w "zupełnie inną publiczność".