NASA przyspiesza plany. Cel staje się coraz ważniejszy
Lot człowieka na Księżyc to jedno z najważniejszych zadań jakie stoją przed Amerykańską Agencją Kosmiczną. Za rządów prezydenta Donalda Trumpa cel ten jest jeszcze ważniejszy, więc chyba nikogo nie zdziwi fakt, że NASA właśnie zapowiedziało przyśpieszenie tych planów.

Misja Artemis II
Najnowsza misja Artemis II ma wystartować już w lutym przyszłego roku, czyli o dwa miesiące wcześniej niż dotychczas zakładano.
Misja Artemis II nie ma w swoich planach jednak samego lądowania na księżycu. Jej celem będzie lot dookoła i ostateczne przetestowanie wszystkich systemów i dokonanie kolejnych pomiarów, które w rezultacie mają pozwolić na lądowanie kolejnej misji Artemis III.



Według dyrektora misji Artemis Charlie Blackwell-Thompsona rakieta, która ma wynieść astronautów w kosmos jest już praktycznie gotowa. Chodzi tutaj o system SLS (Space Launch System). Trwają natomiast ostatnie prace nad kapsułą Orion, która ma pomieścić w sobie 4 kosmonautów udających się na misję. Sami kosmonauci też zostali już wybrani. Będą to Reid Wiseman, Victor Glover i Christina Koch z NASA. Do ich grona dołączy jeszcze reprezentujący kanadyjską Agencję Kosmiczną Jeremy Hansen.
Mimo, że załoga nie wyląduje na księżycu będzie to najdalsza misja kosmiczna w historii ludzkości.
Oni polecą aż 9,200 kilometrów za księżyc. To o wiele dalej niż jakikolwiek dotychczasowy lot kosmiczny.
System SLS składa się z dwóch wielkich boosterów, które będą odpowiedzialne za wyniesienie statku kosmicznego z kapsułą Orion w przestrzeń kosmiczną. Zgodnie z planem boostery mają oddzielić się od reszty rakiety już w 2 minuty po starcie. W ciągu kolejnych godzin lotu od rakiety odłączą się kolejne elementy odpowiedzialne za wyniesienie kapsuły w przestrzeń kosmiczną. Dopiero po 25 godzinach lotu, kapsuła Orion będzie gotowa do samodzielnego lotu w kierunku Księżyca.
Powodzenie tej misji zdecyduje jak szybko NASA będzie w stanie wysłać w kosmos kolejną, której celem ma już być lądowanie na Księżycu. Według wstępnych planów NASA ma to nastąpić w połowie 2027 roku.