Naukowcy na tropie śladów życia na Marsie. Coraz więcej emocji

Naukowcy mogą być z siebie dumni. Odkryli najsilniejsze do tej pory ślady życia na Marsie. Emocje związane z tym odkryciem trwają w najlepsze. 

Anna Kopeć (AnnaKo)
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Naukowcy na tropie śladów życia na Marsie. Coraz więcej emocji

A łazik chodzi i odkrywa

Łazik Perseverance chodzi po Marsie i ma szansę na dokonywanie ważnych odkryć. Jakiś czas pisaliśmy o tym, że odkrył biosygnaturę w próbce skały. Nie da się zaprzeczyć, że to odkrycie może być początkiem czegoś bardziej spektakularnego. Dane z łazika pokazują, że w kraterze Jezero znajdowało się niegdyś spokojne jezioro, po którym pozostały mułowce bogate w minerały organiczne. Obecność fosforanów i siarczków żelaza sugeruje procesy przypominające aktywność mikrobiologiczną na Ziemi. 

Dalsza część tekstu pod wideo

Potwierdzić to mogą, rzecz jasna, jedynie laboratoria ziemskie, ale to nie zaprzecza faktowi, że zebrane próbki mogą stanowić najsilniejszy jak dotąd dowód istnienia dawnego życia na Marsie. 

To odkrycie jest ogromnym krokiem naprzód - próbki, które pomogliśmy scharakteryzować, należą do najbardziej przekonujących, jakimi dysponujemy.

tłumaczy prof. Sanjeev Gupta, profesor nauk o Ziemi na Uniwersytecie ESE. 

Nowe badania są o tyle istotne, że wskazują na możliwość zamieszkania w przeszłości Marsa oraz ślady starożytnych procesów mikrobiologicznych na tym obszarze. Naukowcy z Imperium Brytyjskiego dostarczyli kluczowego kontekstu. 

Badania te, w oparciu o kluczowe analizy Imperial College London, prowadzone przez NASA, pozwoliły na odkrycie w skałach marsjańskich szeregu minerałów i materii organicznej. Wszystko to wskazuje na jedno - starożytni mieli warunki sprzyjające życiu na Czerwonej Planecie. 

To niezwykle ekscytujące odkrycie potencjalnej biosygnatury, ale nie oznacza to, że odkryliśmy życie na Marsie. Teraz musimy przeanalizować tę próbkę skały na Ziemi, aby ostatecznie potwierdzić, czy brały w tym udział procesy biologiczne, czy nie.

mówi prof. Sanjeev Gupta.