Masa Polaków nabrała się na taką historię. Możesz jej nie znać

Oszuści dwoją się i troją, aby opracowywać coraz bardziej skuteczne metody na ograbienie nas z oszczędności. I trzeba przyznać, że pewne oszustwo właśnie przybrało na sile. Jeśli jeszcze nie znasz, warto się zapoznać z poniższą treścią.

Anna Kopeć (AnnaKo)
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Masa Polaków nabrała się na taką historię. Możesz jej nie znać

Wiadomo, że oszuści zazwyczaj kontaktują się z potencjalnymi ofiarami, podszywając się, a to pod firmę kurierską, a to urzędników administracji, albo też za członków rodziny i znajomych. Mimo licznych apeli o zachowanie ostrożności, w dalszym ciągu wiele osób pada ofiarami tego typu manipulacji.

Dalsza część tekstu pod wideo

Telefon utopiony w toalecie — nowa metoda na wyłudzenie pieniędzy

Policja z Ostrowi Mazowieckiej wystosowała najnowsze ostrzeżenie, przytaczające historię 58-letniej mieszkanki powiatu, która uwierzyła oszustom i straciła sporo pieniędzy. Jak do tego doszło?

Kobieta dostała wiadomość, która miała pochodzić od jej córki. Fałszywa córka twierdziła, że jej telefon uległ zniszczeniu — wpadł przypadkiem do toalety i się utopił. W związku z zaistniałą sytuacją kontaktuje się ona z nią za pośrednictwem urządzenia zastępczego. Rzekoma córka jednak postanowiła działać i zakupić nowy sprzęt, którego koszt oceniła na 6 tysięcy złotych. O przelew na taką kwotę poprosiła swoją matkę. 58-latka przekonana o autentyczności wiadomości przelała tyle, ile trzeba na wskazane konto. Jak się później okazało, w ten sposób sama podarowała oszustom 6 tysięcy złotych. 

Okazało się, że metoda na "utopiony w toalecie telefon" stała się bardzo popularna w tym regionie Polski. Funkcjonariusze apelują, aby zawsze weryfikować tożsamość osoby, która prosi o pieniądze. Nawet jeśli podaje się za najbliższego członka rodziny. Pokrzywdzeni zawsze popełniają ten sam błąd — wierzą, że kontaktuje się z nimi ktoś bliski. 

Policja prosi, aby zawsze, spróbować skontaktować się z proszącą o pomoc osobą, osobiście. Zadzwoń do danej osoby — nawet jeśli ona twierdzi, że jej telefon został "utopiony". Postaraj się potwierdzić z kimś tego typu zdarzenie. Każdą tego typu historię, należy bowiem odpowiednio zweryfikować.