Microsoft Teams wprowadza nowość. Może być niebezpieczna

Microsoft Teams wyznacza standardy spotkań online. W wersji testowej pojawiła się ciekawa nowość, która może okazać się bronią obosieczną.

Anna Rymsza (Xyrcon)
4
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Microsoft Teams wprowadza nowość. Może być niebezpieczna

Członkowie programu dla testerów aplikacji Microsoftu, którzy mają dostęp do programu Teams Public Preview lub do pakietu Microsoft 365 Targeted, mogą już skorzystać z nowości w przeglądarkowej wersji Microsfot Teams, wcześniej była dostępna w wersji dla Windowsa i dla macOS.

Dalsza część tekstu pod wideo

Przejmij kontrolę nad ekranem

Udostępnianie ekranu to kluczowy element pracy z Microsoft Teams, umożliwiający prowadzenie prezentacji albo wykładów na odległość. W większych zespołach na wagę złota jest możliwość przekazywania kontroli nad ekranem innemu uczestnikowi spotkania. Tym sposobem można na przykład przełączać slajdy prezentacji znajdującej się na komputerze na drugim końcu świata.

Nowość jest związana właśnie z tą możliwością. Uczestnicy spotkania będą mogli przejąć kontrolę nad udostępnianym ekranem. Oczywiście osoba udostępniająca ekran będzie musiała tę prośbę zatwierdzić – nie ma co liczyć na przeszkadzanie innym w czasie spotkania. Ponadto w firmach, gdzie Microsoft Teams należy do aplikacji zarządzanych centralnie, nowa funkcja musi być włączona przez IT.

Microsoft twierdzi, że w ten sposób można zapobiegać wpadkom – na przykład usunąć wrażliwe informacje z czyjejś prezentacji. Może to być również sposób na utrzymanie zaangażowania słuchaczy oraz lepszą pracę w zespole w czasie planowania. I rzeczywiście może tak być w momencie, gdy każdy uczestnik spotkania może dodać coś od siebie.

Doświadczenie mówi mi jednak, że ta funkcja może być niebezpieczna i trzeba jej używać z głową. Może nic się nie stanie w firmie, gdzie nie ma szans na wpuszczenie sabotażysty na spotkanie online. Wyobrażam sobie jednak scenariusze, w których odpowiedni atak socjotechniczny zaowocuje udostępnieniem ekranu i przekazaniem kontroli nad nim osobie o złych zamiarach. Obecnie nie brakuje ataków z użyciem TeamViewera, czyli narzędzia do zdalnej kontroli nad komputerem lub telefonem. Microsoft Teams może być następnym narzędziem w arsenale osób o złych zamiarach.