Unia Europejska opóźnia decyzję w sprawie Activision Blizzard

Unia Europejska wciąż nie podjęła decyzji w sprawie przejęcie Activision Blizzard przed Microsoft. Urzędnicy przełożyli wydanie werdyktu na późniejszy termin.

Damian Jaroszewski (NeR1o)
1
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Unia Europejska opóźnia decyzję w sprawie Activision Blizzard

Na początku 2022 roku Microsoft ogłosił, że za kwotę 69 mld dolarów zamierza kupić Activision Blizzard. Wtedy wydawało się, że nic nie stanie Amerykanom na przeszkodzie i sprawa zostanie szybko i sprawnie domknięta.

Dalsza część tekstu pod wideo

Dzisiejsza perspektywa jest zgoła inna. Transakcja wydaje się coraz mniej prawdopodobna. Chociaż na drodze stanęła przede wszystkim Federalna Komisja Handlu Stanów Zjednoczonych, to z decyzją zwlekają też odpowiednie urzędy w Europie oraz Wielkiej Brytanii.

Unia Europejska w sprawie Activision Blizzard

Urzędnicy europejscy mieli podjąć ostateczną decyzję w sprawie Activision Blizzard, ale na szczegóły wciąż musimy poczekać. Według niepotwierdzonych plotek może ona nie być korzystna dla Microsoftu. Amerykanie nawet spotkali się z europejskimi przedstawicielami, aby po raz ostatni przekonać ich do swojej racji, ale nie wiadomo, czy to coś dało.

Na razie Unia Europejska odkłada w czasie wydanie werdyktu, więc być może starania Amerykanów przyniosły jakiś skutek. Decyzję powinniśmy ostatecznie usłyszeć 25 kwietnia, jak wynika z najnowszych dokumentów.

Microsoft w ostatnim czasie robi wiele, aby przekonać nieprzekonanych. Firma ogłosiła nawiązanie współpracy z NVIDIĄ oraz Nintendo, na mocy której gry Activision Blizzard — jeśli transakcja dojdzie do skutku — trafią na konsole Japończyków, a także do usługi GeForce NOW. Dzięki temu Xbox prawdopodobnie zyskał kolejnych zwolenników przejęcia. Jednak wciąż głównym i najbardziej zażartym przeciwnikiem transakcji pozostaje Sony.

Nawet jeśli Microsoft przekona europejskich urzędników, to wciąż głównym problemem pozostaje Federalna Komisja Handlu. Sprawa sądowa może się ciągnąć latami i w którymś momencie Amerykanie mogą mieć po prostu dosyć i ostatecznie zrezygnować z zakupu Activision Blizzard. Pojawiły się nawet plotki, że po niepowodzeniu Microsoft może sprzedać cały dział Xbox, ale wydają się one mało prawdopodobne.