Steam nie wytrzymał. Przez tę grę przestały działać największe platformy
Steam, PlayStation Store i inne platformy gamingowe borykają się dziś z problemami technicznymi. Wszystko z powodu Hollow Knight: Silksong.

Na premierę Hollow Knight: Silksong czekaliśmy bardzo długo. Pierwszy trailer tytułu pokazano jeszcze w 2019 roku. Ba, w 2017 roku przygody Hornet zostały zapowiedziane jako planowane DLC do pierwszej odsłony Hollow Knight. Dość powiedzieć, że w międzyczasie sytuacja zdążyła się nieco pozmieniać.
Nie powinno więc dziwić, że kiedy po latach hype'u tytuł wreszcie ukazał się w sklepach - i to jeszcze w zupełnie rozsądnej cenie - gracze rzucili się na zakupy. Tu jednak pojawił się problem.



Wielka premiera z wielkimi problemami
Jak donosi redakcja serwisu IGN, zainteresowanie Hollow Knight: Silksong w pierwszych godzinach po premierze było tak duże, że nie wytrzymały tego platformy, na których gra jest sprzedawana. Gracze próbujący kupić grę na Steam, PlayStation Store, Nintendo eShop czy w sklepie Xbox często byli odsyłani z kwitkiem. A nawet nie tyle z kwitkiem, co komunikatem o błędzie.
Problemy nie ominęły także graczy, którzy chcieli pobrać tytuł za pośrednictwem usługi Game Pass. Także w tym przypadku wielu z nich nie było w stanie tego zrobić z powodu nadmiernego obciążenia serwerów.
Wielki sukces sceny niezależnej
W tym momencie można już chyba oficjalnie powiedzieć, że Hollow Knight: Silksong okazało się gigantycznym hitem. Mimo kilku lat w developerskim piekle tytuł spotkał się z bardzo ciepłym przyjęciem przez graczy i krytyków, a problemy po stronie platform gamingowych są na to tylko jednym z kilku dowodów. Równie optymistyczny obraz wyłania się z ocen na platformie Steam, gdzie w chwili pisania tego tekstu opinie pozytywne stanowią aż 97 procent.