Lepiej unikaj takich przelewów. Fiskus tylko na to czeka

W przepisach istnieje limit przelewu, który bank musi zgłosić do odpowiednich organów. Nie oznacza to, że dopiero po jego przekroczeniu fiskus może zainteresować się naszymi finansami.

Damian Jaroszewski (NeR1o)
1
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Lepiej unikaj takich przelewów. Fiskus tylko na to czeka

Wiele osób może nie zdawać sobie z tego sprawy, ale w polskich przepisach istnieje limit przelewu, po wykonaniu którego banki i instytucje finansowe mają obowiązek poinformować Generalnego Inspektora Informacji Finansowej (GIIF). Wynika to z ustawy z dnia 1 marca 2018 roku o przeciwdziałaniu praniu pieniędzy i finansowaniu terroryzmu (ustawa AML). Jednak nie tylko wtedy transakcją może zainteresować się fiskus.

Dalsza część tekstu pod wideo

Zrobisz taki przelew? Zainteresuje się nim fiskus

Mówi o tym konkretnie art. 72 ust. 1 pkt 1 wspomnianej ustawy. Ten limit wynosi 15 tys. euro, co aktualnie stanowi niecałe 65 tys. zł. Jeśli dokonamy takiego przelewu, wypłaty, wpłaty lub transakcji gotówkowej, to instytucje finansowe mają obowiązek o tym poinformować. Nie mają tutaj żadnego wyboru. Przepisy są obligatoryjne.

Jeśli dokonamy takiej transakcji, to trafia ona do GIIF. Ten ją analizuje. Jeśli stwierdzi, że mogło dojść do naruszenia, to zgłasza sprawę do urzędu skarbowego, który zajmuje się dalszą kontrolą. Nie każda od razu oznacza kłopoty. Większość transakcji przechodzi bez większego echa, bo nie wzbudzają żadnych podejrzeń. Jednak organy skarbowe o nich wiedzą.

Rzecz w tym, że nie jest to jedyny scenariusz, kiedy z powodu transakcji możemy znaleźć się na celowniku fiskusa. Skarbówka może zainteresować się też innymi przelewami, nawet jeśli nie przekraczają one limitu 15 tys. euro. Chodzi po sytuacje gdy na przykład:

  • przelewy realizowane są często i w krótkich odstępach czasu, a ich łączna kwota jest wysoka,
  • przelewy realizowane są z nietypowymi, dziwnymi i podejrzanymi tytułami,
  • wpłaty pochodzą od różnych nadawców, ale są na podobną kwotę,
  • wpływy pochodzą z nieznanych źródeł,
  • kwoty są podejrzanie wysokie w porównaniu do wcześniejszych transakcji na koncie.

Warto też wiedzieć, że banki mają obowiązek aż przez 5 lat przetrzymywać informacje na temat naszych finansów, w tym całą historię transakcji.