HBO Max realizuje serial o wydarzeniu z czarnej księgi zbrodni PRL

HBO Max zapowiada nowy serial „Wśród nocnej ciszy”, inspirowany jedną z najbardziej wstrząsających spraw kryminalnych w historii Polski. Trwają już zdjęcia do tej produkcji.

Mieszko Zagańczyk (Mieszko)
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
HBO Max realizuje serial o wydarzeniu z czarnej księgi zbrodni PRL

HBO Max i Jan Holoubek łączą siły, by opowiedzieć historię, która wstrząsnęła Polską lat 70. XX w. Efektem tej kooperacji jest sześcioodcinkowy serial „Wśród nocnej ciszy”. Twórcy przenoszą widzów do czasów głębokiego komunizmu, w sam środek wydarzeń, które na zawsze zapisały się w czarnej księdze PRL-owskich zbrodni. Całość ma być realizowana z rozmachem godnym największych produkcji.

Dalsza część tekstu pod wideo

O czym będzie „Wśród nocnej ciszy”?

Jan Holoubek jako reżyser sięga po historię inspirowaną prawdziwymi wydarzeniami – scenariusz powstał na podstawie reportażu Wiesława Łuki „Nie oświadczam się”. To opowieść o zmowie milczenia, śmierci, która nie powinna była się wydarzyć, i o tych, którzy za wszelką cenę dążyli do prawdy i sprawiedliwości.

Wigilia 1976 roku. Śnieg, cisza, ciemność. Trójka młodych ludzi ginie pod kołami autobusu w drodze na pasterkę: ciężarna dziewczyna, jej mąż i młodszy brat. Nikt nic nie widział. Albo nie chce powiedzieć. Zamiast odpowiedzi – mur milczenia. Sprawa zostaje uznana za nieszczęśliwy wypadek. Tylko matka ofiar i młody funkcjonariusz Maczek nie wierzą w przypadek. 

On ryzykuje karierę, ona – wszystko, co jej zostało. Im głębiej kopią, tym więcej szokujących informacji wychodzi na powierzchnię. A prawda? Może okazać się gorsza niż kłamstwo…

– opisuje nową produkcję HBO Max.

Jan Holoubek wskazuje, że fabułę serialu dobrze opisuje sentencja Philipa Rotha „tu jest prawda i tam też jest prawda”.

Wielość prawd powinna być kołem zamachowym tego serialu, co pozwoli utrzymać widza od początku do końca w przysłowiowym fotelu. I tak właśnie dzieje się przez większość serialu, gdzie fabuła zwodzi widza tak, aby nie miał pewności co do przebiegu zdarzeń i kto jest winny tragedii. Dopiero finałowy odcinek odsłania przed nim wstrząsającą prawdę

– mówi o swoim najnowszym projekcie Jan Holoubek.