Rząd zaostrza nadzór nad pieniędzmi Polaków. Będą srogie kary
Rząd planuje wprowadzić od nowego roku Krajowy System e-Faktur. Fiskus będzie mógł podglądać wystawiane faktury w czasie rzeczywistym. Za brak wprowadzenia faktur będą srogie kary.

Końcówką maja w Sejmie odbyło się na razie pierwsze czytanie tzw. ustawy o VAT, obejmującej takie pojęcia jak podatki od towarów i usług. Ustawa zakłada ustanowienie Krajowego Systemu e-Faktur (KSeF) i będzie wymagała od przedsiębiorców uzupełniania faktur w systemie na bieżąco.
Za brak lub błędy będą sypać się kary. Co więcej, Urząd Skarbowy będzie miał stały dostęp do systemu i będzie mógł kontrolować wystawianie faktur w czasie rzeczywistym.



Rząd chce wprowadzić Krajowy System e-Faktur
Jeżeli ustawa przejdzie przez Sejm i zostanie podpisana przez Prezydenta, to wejdzie w życie już 1 lipca 2024 roku. Powstanie systemu zostało sfinansowane przez Ministerstwo Finansów i wydano na projekt 23,1 mln złotych. Jednak eksperci uważają, że kwota szybko się zwróci ze względu na dość rygorystyczny system grzywien i kar.
Jak wskazuje serwis money.pl, potwierdza to Krajowa Izba Doradców Podatkowych, która informuje, że każdy błąd, nie tylko te umyślne, będą surowo karane, a sankcje w przypadku powtarzających się wykroczeń mogą się kumulować na mocy istniejących już przepisów. W praktyce oznacza to, że przedsiębiorcy będą płacić kilka kar za jedną źle wystawioną fakturę.
Ustawa przewiduje kary w postaci nawet 100% wartości naliczonego podatku ze źle wystawionej faktury lub 18,7% wartości całej faktury.
Już teraz pojawiły się wątpliwości podmiotów finansowych co do nowego systemu. Według Amerykańskiej Izby Handlowej wpłynie to negatywnie na zagranicznych podatników bez stałego miejsca prowadzenia działalności w Polsce. Z kolei Volvo Polska zwraca uwagę na to, że proponowane kary są nieuzasadnione i nieproporcjonalne.