Klienci Santander Banku powinni mieć się na baczności. CSIRT KNF alarmuje, że ktoś podszywa się pod instytucję, by wyłudzać loginy i hasła.
Fałszywe reklamy w mediach społecznościowych, prowadzące do równie fałszywych stron bankowych, to niezbyt oryginalna, ale bezapelacyjnie skuteczna metoda phishingu. Dlatego przestrzegać po prostu trzeba. Tym razem alarm obejmuje klientów Santander Banku Polska.
CSIRT KNF przestrzega, że ktoś sklonował witrynę tej właśnie instytucji i kusząc rzekomym bonusem w kwocie 1000 zł, zachęca do zalogowania na sfabrykowanej stronie. Co za tym idzie, kradnie dane.
UWAGA! Cyberprzestępcy publikują reklamy w mediach społecznościowych, w których podszywają się pod @SantanderBankPL.
— CSIRT KNF (@CSIRT_KNF) May 17, 2024
Reklamy zachęcają atrakcyjnymi ofertami, a w rzeczywistości prowadzą na niebezpieczne strony bankowości elektronicznej, gdzie wyłudzane są loginy i hasła… pic.twitter.com/sdqTZ2dC7K
Zauważmy, zastosowana sztuczka może być tym bardziej myląca, że sam Santander Bank również ma w tej chwili promocję, w ramach której pozwala na zdobycie dodatkowych środków. Wprawdzie nie 1000, lecz 400 zł, ale jednak.
Niemniej tego rodzaju kampanie nie wyglądają tak, że wystarczy się zalogować i po sprawie. Bank chce skłonić klientów do zwiększonej aktywności, więc premia dotyczy jedynie kont nowych i do tego spełniających konkretne warunki operacyjne, np. limit płatności bezgotówkowych.
Oczywiście chyba nie trzeba dodawać, by nie dać się przestępcom nabić w butelkę, a w razie czego skontaktować z infolinią banku i błyskawicznie zmienić hasło dostępowe.
Źródło zdjęć: Shutterstock / Czajnikolandia
Źródło tekstu: CSIRT KNF, oprac. własne