DAJ CYNK

Test szybkości LTE sieci Plus

orson_dzi (Arkadiusz Dziermański)

Wydarzenia

Sprawdziliśmy, jak najbardziej zaawansowana sieć LTE Plusa wygląda w praktyce. Czy faktycznie uzyskanie 600 Mb/s jest możliwe?



Plus poinformował niedawno, że w jego zmodernizowanej sieci LTE udało się uzyskać prędkość pobierania rzędu 600 Mb/s. My mówimy - sprawdzam.

Białystok z najlepszym LTE w kraju

Plus uzyskał wspomniany wynik w Białymstoku, gdzie operator ma obecnie najbardziej rozwiniętą sieć LTE w kraju. Testy przeprowadzono na dostępnych komercyjnie smartfonach wyposażonych w gigabitowy modem LTE - Huawei Mate 10 Pro, Huawei P20, Huawei P20 Pro, Samsung Galaxy S9.

Zobacz: Ponad 600 Mb/s w sieci LTE Plus Advanced

Podchodząc do sprawy z dużym dystansem postanowiliśmy sprawdzić, na ile uda nam się zbliżyć do wyniku uzyskanego przez techników Plusa. Nie będą to żadne wymyślne testy, a takie, które praktycznie każdy jest w stanie wykonać za pomocą swojego smartfonu.

Oczekiwania nie były duże

Otwarcie przyznaję, że na osiągnięcie takiego samego wyniku nie dawałem kompletnie żadnych szans, a na choćby minimalne zbliżenie się do niego maksymalnie 5%. Skąd moje nastawienie?

Jak się domyślałem, a zostało to potwierdzone przez operatora, testy były co prawda wykonane na typowo komercyjnych urządzeniach, ale sama sieć została do tego idealnie przygotowana. Jeśli w trakcie przeprowadzania testu był do niej podłączony tylko jeden smartfon, to bez problemu mógł on skorzystać z pełnej przepustowości i osiągnąć kosmiczne wyniki. Tego oczywiście nie mogliśmy w żaden sposób powtórzyć. Chociaż tutaj musimy się przyznać, że mieliśmy pewne obawy co do karty SIM udostępnionej nam przez Plusa. Przeszła nam przez głowy myśl, że w momencie wciśnięcia przycisku START na stronie speedtestu automatycznie wylogujemy pół osiedla z sieci, więc w myśl zasady ograniczonego zaufania przeprowadziliśmy testy również na dodatkowej karcie SIM. Jest to zwykły Internet mobilny w ofercie abonamentowej. Na szczęście Plus, zgodnie z zapewnieniami, dostarczył nam zupełnie zwykłą, "normalnie" działającą kartą SIM bez żadnych specjalnych priorytetów i uzyskiwane wyniki zawsze były bardzo do siebie zbliżone.

W takim razie, jakich wyników się spodziewałem? Uważałem, że już trzycyfrowa prędkość pobierania będzie ogromnym sukcesem. Czy miałem rację?

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News