Test Xiaomi Mi 8 Lite. Odchudzony flagowiec zaskakuje możliwościami

Ostatnie miesiące obfitowały w liczne premiery smartfonów sygnowanych logo Xiaomi. Przyznam szczerze, że sam powoli zaczynam się w nich gubić. Szczególnie w średniej półce, w której znaleźć można przedstawicieli co najmniej trzech różnych serii chińskiego producenta. Swego czasu podobną politykę stosował Samsung, który jednak (na szczęście) uporządkował nazewnictwo swoich urządzeń. Po eksperymencie wśród znajomych, który tylko potwierdził, że nazewnictwo smartfonów Xiaomi i próba ich sklasyfikowania może przyprawić o ból głowy, utwierdziłem się w przekonaniu, że Xiaomi samo szkodzi sobie obecnym podejściem i powinien jak najszybciej pochylić się nad tym tematem.

Damian Szerszeń (damianoo)
9
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Test Xiaomi Mi 8 Lite. Odchudzony flagowiec zaskakuje możliwościami

Zestaw i specyfikacja

Test Xiaomi Mi 8 Lite. Odchudzony flagowiec zaskakuje możliwościami

Parametry techniczne:
•  Wymiary i masa: 156,4 x 75,8 x 7,5 mm, 169 gramów,
•  Ekran IPS o przekątnej 6,26 cala, rozdzielczość 2280 x 1080 pikseli, proporcje 19:9,
•  Czytnik linii papilarnych z tyłu obudowy,
•  Ośmiordzeniowy chipset Qualcomm Snapdragon 660, grafika Adreno 512,
•  4 GB RAM, 64 GB pamięci wewnętrznej (ok. 51 GB dla użytkownika),
•  Funkcja dual SIM (2 x nanoSIM),
• Główny aparat 12 Mpix z przysłoną F/1.9, technologia Dual Pixel, dioda oświetleniowa, dodatkowy obiektyw 5 Mpix z przysłoną F/2.0,
•  Przedni aparat 24 Mpix z funkcją upiększania,
•  Akumulator litowo-jonowy o pojemności 3350 mAh,
•  Android 8.1 Oreo, MIUI 10.0.

Dalsza część tekstu pod wideo
Test Xiaomi Mi 8 Lite. Odchudzony flagowiec zaskakuje możliwościami

W zestawie, oprócz samego urządzenia znajdziemy wspomniane wcześniej etui, ładowarkę, przejściówkę USB-C – Jack 3,5 mm, igłę do slotu na karty SIM, oraz komplet instrukcji.

Test Xiaomi Mi 8 Lite. Odchudzony flagowiec zaskakuje możliwościami

Wygląd i wykonanie

Test Xiaomi Mi 8 Lite. Odchudzony flagowiec zaskakuje możliwościami

Xiaomi Mi 8 Lite po wzięciu do ręki sprawia dobre pierwsze wrażenie, co zawdzięczamy temu, że jakość materiałów stoi na bardzo wysokim poziomie. Korpus urządzenia wykonany został z aluminium, przód i tył zaś ze szkła. Ekran jest chroniony przez szkło Gorilla Glass 3. Smartfon jest dobrze wyważony co okazuje się być bardzo istotne w kontekście rozmiarów urządzenia – próbując sięgnąć kciukiem do górnej części ekranu nie miałem wrażenia, że smartfon chce wyślizgnąć się z dłoni.

Test Xiaomi Mi 8 Lite. Odchudzony flagowiec zaskakuje możliwościami

Front urządzenia w około 82% wypełnia ekran z wcięciem w jego górnej części (węższym niż w Mi 8), w którym znalazło się miejsce dla przedniego aparatu, zestawu czujników, głośnika rozmów oraz diody powiadomień. Ramki dookoła ekranu są wąskie, pod tym względem wersja Lite w zasadzie nie różni się od flagowego Mi 8.

Test Xiaomi Mi 8 Lite. Odchudzony flagowiec zaskakuje możliwościami

Tylna ściana, przykryta taflą lustrzanego szkła wygląda niezwykle stylowo i elegancko. Pod warunkiem, że jest czysta. Z tym ostatnim niestety może być ciężko, obudowa w ekspresowym tempie zbiera odciski palców.

Test Xiaomi Mi 8 Lite. Odchudzony flagowiec zaskakuje możliwościami

W lewym górnym rogu umieszczony został moduł podwójnego aparatu, delikatnie wystający ponad płaszczyznę obudowy, jednak dołączone do zestawu etui pozwala zminimalizować ryzyko uszkodzenia tego elementu. Skaner odcisków palców znajduje się zaś dokładnie w tym miejscu, w którym odruchowo ląduje palec wskazujący.

Test Xiaomi Mi 8 Lite. Odchudzony flagowiec zaskakuje możliwościami
Test Xiaomi Mi 8 Lite. Odchudzony flagowiec zaskakuje możliwościami
Test Xiaomi Mi 8 Lite. Odchudzony flagowiec zaskakuje możliwościami
Test Xiaomi Mi 8 Lite. Odchudzony flagowiec zaskakuje możliwościami

Na prawej krawędzi umieszczono przyciski głośności i blokowania ekranu, lewa krawędź to miejsce dla podwójnego slotu SIM. Dolna krawędź to miejsce dla głośnika zewnętrznego, mikrofonu oraz portu USB-C, na górnej zaś został znalazł się dodatkowy mikrofon, którego zadaniem jest usuwanie szumów podczas rozmów. Podobnie jak w Xiaomi Mi 8, także tutaj na próżno szukać złącza Jack 3,5 mm, nie ma też stosowanej w innych urządzeniach Xiaomi diody podczerwieni.

Test Xiaomi Mi 8 Lite. Odchudzony flagowiec zaskakuje możliwościami

 

Wyświetlacz

Test Xiaomi Mi 8 Lite. Odchudzony flagowiec zaskakuje możliwościami

Już na początku rozwieję wszelkie wątpliwości. Niestety Xiaomi Mi 8 Lite nie odziedziczył po Mi 8 ekranu Super AMOLED, co niestety można odczuć na każdym kroku. Urządzenie zostało wyposażone w panoramiczny (proporcje 19:9) ekran IPS o przekątnej 6,26 cala i rozdzielczości 2560 x 1080 pikseli. Daje to zagęszczenie pikseli na cal na poziomie 403 ppi. Jakość prezentowanych treści stoi na przyzwoitym poziomie. Zarówno jeśli chodzi o kontrast, odwzorowanie barw oraz widoczność w pełnym słońcu, choć muszę zaznaczyć, że czujnik oświetlenia w trybie automatycznym ma tendencję do zbyt słabego podświetlania ekranu. Podczas testów było to na tyle problematyczne, że po kilku dniach zrezygnowałem z jasności automatycznej na rzecz manualnego sterowania jasnością, co w przypadku innych urządzeń w zasadzie mi się nie zdarza.

Test Xiaomi Mi 8 Lite. Odchudzony flagowiec zaskakuje możliwościami

W sekcji ustawień wyświetlacza mamy możliwość dostosowania poszczególnych parametrów ekranu, w tym kontrastu i temperatury barwowej wyświetlanych treści, dostępne są również funkcje takie jak filtr światła niebieskiego oraz wybudzanie ekranu podwójnym stuknięciem. Nie zabrakło również wygodnej funkcji wybudzenia ekranu po podniesieniu urządzenia, która w połączeniu z odblokowaniem urządzenia twarzą (więcej o tym za chwilę) wpływa na fantastyczne wrażenia użytkowania.

Test Xiaomi Mi 8 Lite. Odchudzony flagowiec zaskakuje możliwościami

Interfejs

Test Xiaomi Mi 8 Lite. Odchudzony flagowiec zaskakuje możliwościami

Xiaomi Mi 8 Lite działa w oparciu o Androida 8.1 współpracującego ze świetną nakładką systemową MIUI w wersji 10.0 (aktualizacja dotarła na urządzenie w trakcie testów). Nikogo zapewne nie zaskoczy fakt, że interfejs urządzenia charakteryzuje się ogromną liczbą dostępnych funkcji i udogodnień. Interfejs jest płaski, ikony wszystkich dostępnych aplikacji znajdują się na kolejnych ekranach głównych. Podobnie jak w przypadku Xiaomi Mi 8, dostępny jest tryb obsługi interfejsu gestami, w którym sterowanie zamiast przy pomocy przycisków na dole ekranu odbywa się poprzez gesty: przesunięcie palcem od dolnej krawędzi powoduje powrót do ekranu głównego, przesunięcie od dolnej krawędzi i przytrzymanie skutkuje wyświetleniem ostatnio używanych aplikacji, zaś gest przesunięcia w bok od krawędzi zastępuje przycisk Wstecz. Osobiście uważam, że to bardzo wygodne rozwiązanie i najprawdopodobniej w niedalekiej przyszłości będzie to podstawowy sposób sterowania smartfonami.

Test Xiaomi Mi 8 Lite. Odchudzony flagowiec zaskakuje możliwościami

Gorzej, gdy skierujemy wzrok w stronę paska powiadomień. W tym momencie muszę wspomnieć o jednym z największych problemów urządzenia, który miał miejsce również w „zwykłym” Mi 8. Zastosowanie wcięcia w górnej części ekranu w wykonaniu Xiaomi okazało się być jednym z gorszych rozwiązań w świecie Androida. Wszystko przez to, że Xiaomi Mi 8 Lite nie prezentuje ikon powiadomień na górnej belce. Jedyne, na co może liczyć użytkownik to wskaźnik baterii (bez procentów), stan zasięgu sieci komórkowej oraz zegarek. Niestety takie rozwiązanie w codziennym użytkowaniu okazuje się być wybitnie niewygodne. Podczas testów niejednokrotnie zdarzyło mi się dowiedzieć o istniejących powiadomieniach dopiero po rozwinięciu paska powiadomień. Nie znajduję wytłumaczenia dla takiego podejścia, tym bardziej biorąc pod uwagę fakt, że inni producenci potrafili sobie z takim „problemem” znacznie lepiej poradzić.

Smartfon został oczywiście wyposażony w skaner odcisków palca, który jak to w Xiaomi działa piekielnie szybko i dokładnie, doskonale radząc sobie ze skanowaniem linii papilarnych pod każdym kątem. To jednak nic w porównaniu z możliwością odblokowania twarzą. Ta działa po prostu fenomenalnie. Wśród urządzeń z Androidem, z którymi dotychczas miałem do czynienia, to Xiaomi Mi 8 Lite sprawia zdecydowanie najlepsze wrażenie. Po wciśnięciu przycisku zasilania lub podniesieniu urządzenia, jeśli trzymamy je na wprost twarzy, po podświetleniu ekranu nawet na chwilę nie widać ekranu blokady. Co lepsze, funkcja działa bezbłędnie także przy słabym świetle, nie straszne jej nawet częściowe zasłonięcie twarzy czy spory kąt. Bez wątpienia to właśnie za tą funkcją będę tęsknił najbardziej po zakończeniu testów smartfonu.

 

Łączność

Test Xiaomi Mi 8 Lite. Odchudzony flagowiec zaskakuje możliwościami

Obsługa funkcji umożliwiających komunikację odbywa się poprzez dwie dedykowane aplikacje. Pierwsza z nich to standardowe połączenie dialera oraz historii ostatnich połączeń. Aplikacja jest intuicyjna, obsługuje funkcje blokowania niechcianych numerów oraz nagrywania rozmów Druga aplikacja służy do wysyłania i odbierania wiadomości. Do wprowadzania tekstu służy standardowa klawiatura Gboard, która świetnie sprawdza się w codziennym użytkowaniu dzięki celnym podpowiedziom wyrazów, możliwe jest również pisanie przy pomocy przeciągania palcem po klawiaturze.

Test Xiaomi Mi 8 Lite. Odchudzony flagowiec zaskakuje możliwościami

Pod względem jakości połączeń telefonicznych, Xiaomi Mi 8 podczas testów sprawdził się bardzo dobrze. Zarówno podczas standardowej rozmowy, jak i w trybie głośnomówiącym, żadna ze stron nie narzekała na jakość rozmowy. Głośność maksymalna głośnika do rozmów jest wystarczająca, nawet w zgiełku miasta nie miałem żadnych problemów ze zrozumieniem rozmówców. Xiaomi Mi 8 Lite pozwala na korzystanie z dwóch kart SIM jednocześnie.  

Xiaomi Mi 8 Lite oferuje większość najważniejszych aktualnie standardów łączności. Na pokładzie znajduje się LTE kategorii 16, Wi-Fi a/b/g/n/ac, Bluetooth 5.0. Niestety, w przeciwieństwie do Mi 8, w specyfikacji testowanego urządzenia nie znajdziemy NFC. Niestety, ta funkcja w przypadku Xiaomi okazuje się być luksusem na miarę flagowca, której na próżno szukać w tańszych urządzeniach. Co do pozostałych standardów - podczas testów nie spotkałem się z żadnym problemem, wszystko działało jak należy.

Wydajność

Test Xiaomi Mi 8 Lite. Odchudzony flagowiec zaskakuje możliwościami

Jak już wspominałem na wstępie, biorąc pod uwagę nazewnictwo, oczekiwałbym, że Xiaomi Mi 8 Lite okaże się być numerem dwa wśród tegorocznych urządzeń chińskiego producenta pod względem wydajności. Jej odpowiedni poziom zapewnić ma ośmiordzeniowy chipset Qualcomm Snapdragon 660 wspierany przez układ graficzny Adreno 512 oraz 4 GB pamięci RAM. Zestaw taki, znany już choćby z modelu Mi A2 w codziennym użytkowaniu sprawuje się bardzo dobrze. Interfejs działa płynnie, poszczególne aplikacje uruchamiają się bez zbędnej zwłoki. Problemu nie stanowi kilkanaście uruchomionych w tle aplikacji i kart w przeglądarce. Urządzenie radzi sobie z filmami 4K i nie nagrzewa się ponadprzeciętnie podczas grania w gry. Xiaomi Mi 8 Lite został również wyposażony w 64 GB pamięci wewnętrznej, z których do dyspozycji użytkownika pozostaje około 51 GB. Pamięć rozszerzyć można maksymalnie o 256 GB, korzystając z hybrydowego slotu i pozbawiając się równocześnie możliwości korzystania z funkcji dual SIM.

Sięgając pamięcią do czasów testowania modelu Mi A2, odniosłem wrażenie, że oba urządzenia działają tak samo. Potwierdzają to wyniki benchmarków, w których oba urządzenia notują niemal identyczne rezultaty. Warto jednak pamiętać, że Xiaomi Mi 8 Lite w odróżnieniu od modelu Mi A2 nie jest smartfonem z czystym Androidem na pokładzie. Reasumując, oba wspomniane urządzenia pod względem wydajności stanowią bezpośrednią konkurencję, przy czym warto zastanowić się, czy wolimy czystego Androida, czy dobrą nakładkę MIUI.

Test Xiaomi Mi 8 Lite. Odchudzony flagowiec zaskakuje możliwościami
Test Xiaomi Mi 8 Lite. Odchudzony flagowiec zaskakuje możliwościami

Multimedia

Test Xiaomi Mi 8 Lite. Odchudzony flagowiec zaskakuje możliwościami

Pod względem multimediów Xiaomi Mi 8 Lite czerpie garściami z flagowego modelu Mi 8. Co do zasady takie sformułowanie stanowi dla testowanego urządzenia komplement, aczkolwiek oznacza też, że w testowanym smartfonie, podobnie jak w Mi 8, nie znajdziemy złącza Jack 3,5 mm. Na szczęście w zestawie znajdziemy przejściówkę, dzięki czemu osoby korzystające z przewodowych słuchawek nie powinny czuć się zawiedzione.

Test Xiaomi Mi 8 Lite. Odchudzony flagowiec zaskakuje możliwościami

Testowane urządzenie prezentuje się bardzo dobrze pod względem jakości dźwięku. Dotyczy to zarówno wbudowanego głośnika, jak również słuchawek. W przypadku podłączenia przewodowego przy użyciu przejściówki, z poziomu ustawień możliwe jest dostosowanie dźwięku przy pomocy equalizera i opcji ulepszania dźwięku. Niestety, podobnie jak w Mi 8, korzystając ze słuchawek bezprzewodowych nie mamy możliwości skorzystania z wspomnianych opcji.

Test Xiaomi Mi 8 Lite. Odchudzony flagowiec zaskakuje możliwościami
Test Xiaomi Mi 8 Lite. Odchudzony flagowiec zaskakuje możliwościami

Aparat

Test Xiaomi Mi 8 Lite. Odchudzony flagowiec zaskakuje możliwościami

Xiaomi Mi 8 Lite na papierze prezentuje się atrakcyjnie pod względem możliwości fotograficznych. Główny aparat składa się z dwóch obiektywów: podstawowy o rozdzielczości 12 Mpix oraz dodatkowy o rozdzielczości 5 Mpix, pozwalający uzyskać efekt rozmycia tła. Dostępne są również takie usprawnienia jak technologia Dual Pixel odpowiedzialna za ostrość oraz sztuczna inteligencja, której zadaniem jest rozpoznawanie fotografowanych obiektów i dostosowywanie parametrów fotografii. Przedni aparat to matryca o rozdzielczości aż 24 Mpix.

Test Xiaomi Mi 8 Lite. Odchudzony flagowiec zaskakuje możliwościami

Do obsługi aparatu służy dedykowana aplikacja fotograficzna Xiaomi. Podstawowe opcje dostępne są w górnej części ekranu, zaś wybór dostępnych trybów w dolnej, przy czym możliwa jest również obsługa przy pomocy gestów. Do dyspozycji użytkownika są tryby: portretowy, umożliwiający osiągnięcie efektu bokeh, kwadratowy, panoramiczny oraz ręczny, w którym możliwe jest manualne dostosowanie parametrów sceny, włącznie z  czasem ekspozycji (maksymalnie32 sekundy), co pozwala na uzyskanie efektu malowania światłem. Aplikacja zawiera również przydatne udogodnienia, jak choćby poziomica czy możliwość skanowania kodów QR.

Test Xiaomi Mi 8 Lite. Odchudzony flagowiec zaskakuje możliwościami

Zdjęcia wykonane Xiaomi Mi 8 Lite charakteryzują się dobrą jakością. W dobrych warunkach oświetleniowych poziom szczegółowości oraz odwzorowanie kolorów stoją na wysokim poziomie. Efekt rozmycia tła wygląda naturalnie, granica oddzielająca pierwszy plan od tła nie wygląda sztucznie. Przy gorszych warunkach oświetleniowych znacznie wzrasta poziom szumów, przez co zdjęcia są zaledwie przeciętne. Doskonale natomiast sprawuje się HDR, który w trybie automatycznym działa bardzo szybko i sprawnie. Zdjęcia wykonane przednim aparatem są zadowalające, aczkolwiek muszę zaznaczyć, że tryb upiększania w przypadku tego urządzenia w zasadzie nijak nie wpływa na wygląd twarzy. Testowane urządzenie pozwala rejestrować wideo w maksymalnej rozdzielczości UHD z 30 klatkami na sekundę, a także klipy slow motion (maksymalnie 240 kl/s) oraz timelapse. Filmy nagrane przy użyciu Xiaomi Mi 8 Lite miło mnie zaskoczyły, bowiem charakteryzują się dobrą jakością obrazu i dźwięku, jak również oprogramowanie bezproblemowo radzi sobie z punktem ostrości przy dynamicznych ujęciach.

 

Akumulator

Test Xiaomi Mi 8 Lite. Odchudzony flagowiec zaskakuje możliwościami

Xiaomi Mi 8 Lite został wyposażony w litowo-polimerowy akumulator o pojemności 3350 mAh. W połączeniu ze sporych rozmiarów ekranem, oznacza to niezły, aczkolwiek niezachwycający czas działania na jednym cyklu ładowania. Podczas standardowego scenariusza obejmującego około 4 godziny włączonego ekranu, korzystanie z przeglądarki internetowej i Messengera, około 30 minut rozmów, wykonanie kilkunastu zdjęć oraz godziny słuchania muzyki, podłączenie smartfonu do ładowarki było konieczne po około 1,5 dnia. W oszczędnym trybie, gdzie przez większość czasu telefon pozostawał nieużywany w trybie czuwania, akumulator spokojnie wytrzymał ponad 3 doby, natomiast podczas bardzo intensywnego wykorzystywania urządzenia, energii w akumulatorze wystarczyło od rana do wieczora.

Test Xiaomi Mi 8 Lite. Odchudzony flagowiec zaskakuje możliwościami

Urządzenie obsługuje standard szybkiego ładowania QuickCharge 3.0, dzięki czemu pełny cykl ładowania akumulatora trwa poniżej 2 godzin. Niestety w zestawie zabrakło ładowarki wspierającej ten standard. W panelu sterowania znajdziemy opcje pozwalające na optymalizację działania urządzenia i wydłużenie czasu jego pracy. Dostępna jest opcja monitorowania prądożernych aplikacji, ponadto istnieje możliwość aktywowania trybu umożliwiającego oszczędzanie baterii powodującego zmniejszenie częstotliwość synchronizacji aplikacji i zmniejszenie ilości procesów działających w tle. Z poziomu ustawień możemy również aktywować opcję planowanego włączania/wyłączania.

Podsumowanie

Test Xiaomi Mi 8 Lite. Odchudzony flagowiec zaskakuje możliwościami

Zgodnie z oczekiwaniami, o których wspominałem na wstępie, Xiaomi Mi 8 Lite okazuje się być numerem dwa wśród tegorocznych urządzeń chińskiego giganta. Mam jednak wewnętrzne przeświadczenie, że w przypadku tego smartfonu przyporządkowanie go do flagowej serii jako wersja „Lite” okazuje się być krzywdzące. Przede wszystkim dlatego, że siłą rzeczy narzuca ono porównywanie z Mi 8, a pod tym względem na pierwszy rzut oka objawia się brak ekranu Super AMOLED. Zabrakło również NFC, a urządzenie „odziedziczyło” brak złącza Jack 3,5 mm czy niefunkcjonalne wcięcie w ekranie i w konsekwencji utrudniony dostęp do powiadomień. Nie zmienia to jednak faktu, że to bardzo dobry smartfon, który jest w stanie zaoferować korzystny stosunek ceny do jakości oraz przydatne funkcje jak choćby nakładka MIUI oferująca ogromne możliwości personalizacji, rewelacyjne odblokowanie twarzą czy niezły, podwójny aparat.

Muszę jednak po raz kolejny przywołać inny model tego producenta – Mi A2, który pod względem zastosowanych rozwiązań technologicznych jest niemal bliźniakiem Mi 8 Lite. Moim zdaniem urządzenia te stanowią dla siebie bezpośrednią konkurencję, przy czym Mi A2 jest w tej chwili wyraźnie tańszy. Wierzę, że w najbliższym czasie ceny obu urządzeń się wyrównają, wtedy osobiście bez wątpienia wybrałbym Mi 8 Lite. Tak czy inaczej, smartfon ten bez wątpienia stanowi jedną z najlepszych propozycji na rynku w cenie oscylującej około tysiąca złotych, którą z czystym sumieniem mogę polecić.

Ocena 8/10

Wady
•    Wcięcie w ekranie ograniczające dostęp do powiadomień,
•    Brak złącza Jack 3,5 mm i słuchawek w zestawie,
•    Brak NFC,
•    Ciężka obsługa jedną ręką
•    Brak szybkiej ładowarki w zestawie

Zalety
•    Świetnie działające odblokowanie twarzą,
•    Funkcjonalny interfejs MIUI,
•    Dobry aparat fotograficzny,
•    Wydajny akumulator wspierający szybkie ładowanie.