Zaostrza się bunt. Plusie teraz twój Ruch
Firmy dystrybucyjne, które sprzedają elektroniczne doładowania do kart Polkomtela, nie chcą zgodzić się na warunki zaproponowane przez operatora. Ich lista stale rośnie. Według szacunków Pulsu Biznesu, dystrybutorzy, którzy nie godzą się na nowe umowy, stanowią już 85% rynku elektronicznych doładowań Plusa.
Firmy dystrybucyjne, które sprzedają elektroniczne doładowania do kart Polkomtela, nie chcą zgodzić się na warunki zaproponowane przez operatora. Ich lista stale rośnie. Według szacunków Pulsu Biznesu, dystrybutorzy, którzy nie godzą się na nowe umowy, stanowią już 85% rynku elektronicznych doładowań Plusa.
Należą do nich: Mennica, Kolporter, Polski Tytoń, BillBird, Grupa LEW, Lekkerland Polska, BluePay, Blue Media, FH Kar-tel, PayUp Polska i Unikupon. Według informacji Pulsu Biznesu, ostatnio do buntu przyłączył się wielki gracz na rynku doładowań - Ruch.
W lipcu i sierpniu Polkomtel wypowiedział umowy sprzedaży telekart oraz doładowań elektronicznych prepaid wszystkich dystrybutorom (w tym takim firmom jak: Ruch, Kolporter Service, Grupa Lew, BillBird, Mennica Polska, Lekkerland, Kartel, Polski Tyton, PayUp, eService, Blue Media, Euronet). Plus po wypowiedzeniu umów przesłał do ww. firm propozycje nowych warunków współpracy, w których narzucił zmianę marży o ponad 25%.
Po fiasku indywidualnych rozmów z Polkomtelem, dystrybutorzy postanowili stworzyć związek, który ma zająć się sprawą.