Tej zimy możemy mieć problemy z korzystaniem z telefonów komórkowych. Z różnych stron słychać ostrzeżenia, że może zabraknąć prądu, a to przełoży się na problemy z łącznością mobilną.
Telefony komórkowe czy też smartfony działają na baterię, ale wytrzymują one maksymalnie kilka dni z dala od ładowarki. Stacje bazowe dostaw energii z zewnątrz potrzebują jednak niemal bez przerwy. Jak wskazują eksperci, problem polega na tym, że tej zimy energii elektrycznej może zabraknąć.
Do takiego stanu mogą doprowadzić ograniczenia w dostawach rosyjskiego gazu czy wyłączanie niektórych elektrowni atomowych na przykład we Francji. W Belgii na przykład niedawno wyłączono jeden reaktor tylko dlatego, ze miał 40 lat i jego dalsze funkcjonowanie było niezgodne z tamtejszym prawem. Również w Polsce ciągle się mówi czy pisze o problemach z dostępem do węgla, który jest głównym paliwem naszych elektrowni.
Infrastruktura telekomunikacyjna ma na wyposażeniu awaryjne systemy zasilania, ale według przedstawicieli branży telefonii komórkowej w wielu krajach jest ona niewystarczająca. Wieże czy maszty telefonii komórkowej dysponują często alternatywnym źródłem zasilania, ale rzadko to wystarcza na więcej niż około pół godziny. Jeśli więc zdarzą się rozległe przerwy w dostawach prądu, łączność mobilna też padnie.
By tak się nie stało, potrzebne są odpowiednie działania zarówno ze strony firm telekomunikacyjnych, jak i rządów poszczególnych państw. Jak informuje portal Deutsche Welle, w takich krajach, jak Francja, Niemcy czy Szwecja prowadzone są prace nad stworzeniem planu utrzymania łączności nawet w przypadku blackoutu. Telekomy chcą, by infrastruktura łącznościowa była traktowana priorytetowo w przypadku problemów z zasilaniem, tak jak między innymi szpitale.
Co można zrobić? W Szwecji tamtejszy Urząd ds. Poczty i Telekomunikacji ma na przykład pomagać przy zakupie mobilnych stacji bazowych, które byłyby uruchamiane w sytuacjach dłuższego braku prądu, zapewniając łączność. Rozwiązaniem jest też wymiana sprzętu na bardziej energooszczędny. Mniejsze zużycie energii jest też możliwe dzięki zmianom w oprogramowaniu, które optymalizuje połączenia danych czy wprowadza nieużywane w danej chwili BTS-y w tryb uśpienia. Deutsche Telekom z kolei chce umożliwić funkcjonowanie swoich stacji za pomocą mobilnych generatorów diesla, jednak nie każdą wieżę telekomunikacyjną da się w ten sposób zasilić.
Zobacz: Czy Polska jest gotowa na brak prądu? Zapytałem operatorów
Wszystkich głosujących: 1947
Źródło ankiety: Twój telefon nagle przestanie działać. Oto przyczyna
Źródło zdjęć: Shutterstock, Freestocks
Źródło tekstu: dw.com, oprac. własne
