Wniosek w sprawie "złotej akcji" w TP trafił to Trybunału
PKPP Lewiatan złożył wniosek do Trybunału Konstytucyjnego o zbadanie zgodności rozporządzenia rządu w sprawie "złotej akcji" i listy spółek strategicznych, na której znalazła się Telekomunikacja Polska.
Polska Konfederacja Pracodawców Prywatnych Lewiatan złożyła wniosek do Trybunału Konstytucyjnego o zbadanie zgodności rozporządzenia rządu w sprawie "złotej akcji" i listy spółek strategicznych, na której znalazła się Telekomunikacja Polska. Podobny wniosek przygotowuje też Polska Izba Informatyki i Telekomunikacji (PIIiT).
Według autora wniosku, radcy prawnego, prof. Huberta Izdebskiego, brak jest podstaw do umieszczenia TP na liście spółek o istotnym znaczeniu dla porządku publicznego lub bezpieczeństwa publicznego.
Korespondowaliśmy z ministerstwem skarbu i otrzymaliśmy dość
kuriozalne wytłumaczenie wpisania na listę TP - głównym
akcjonariuszem TP jest państwo francuskie i to jest powód
dlaczego trzeba się szczególnie przypatrywać temu, co tam się
dzieje - powiedział Izdebski.
Izdebski wyjaśnił, że PKPP Lewiatan powołuje się na kryteria
spółek kapitałowych o istotnym znaczeniu dla porządku publicznego
lub bezpieczeństwa publicznego zawarte w art. 8 ust. 1 ustawy z 3
czerwca 2005 r. Kryteria te warunkują przyznanie Skarbowi Państwa
szczególnych uprawnień określonych w ustawie, a potocznie
nazywanych "złotą akcją", co oznacza głęboką ingerencję w
funkcjonowanie spółki. Zdaniem Konfederacji, TP nie odpowiada żadnemu z tych kryteriów.
Izdebski podkreślił, że dotyczy to także jedynego kryterium,
które może być rozważane, czyli kryterium bycia "posiadaczem
infrastruktury telekomunikacyjnej, umożliwiającej przesyłanie
sygnałów publicznej radiofonii i telewizji między nadawcą a siecią
nadajników na obszarze obejmującym co najmniej 70 proc.
Rzeczypospolitej Polskiej".
Posiadaczem takiej infrastruktury nie jest TP, a TP Emitel, spółka zależna TP, która już jest na liście spółek o istotnym znaczeniu dla porządku publicznego lub bezpieczeństwa publicznego - powiedział Izdebski.
Dodał, że PKPP Lewiatan powołuje się też na fakt, iż zgodnie z
art.8 ust. 2 ustawy wpis na listę powinien nastąpić na podstawie
danych UKE, a z decyzji Prezesa UKE z listopada 2006 roku wynika,
że podmiotem zajmującym znaczącą pozycję na tym rynku jest TP
Emitel, który obejmuje swoim zasięgiem 99,1 proc. kraju. W decyzji
UKE, TP nie została wzięta pod uwagę ze względu na nieistotny
udział w tym rynku.
Izdebski powiedział, że brak podstawy do umieszczenia TP na
liście został też wykazany przez ministra transportu w toku prac
nad projektem rozporządzenia rządu. Minister stwierdził, że TP nie spełnia w tym zakresie kryteriów ustawowych.