Usługi bankowe TP
TP uruchomi w przyszłym roku usługi finansowe pod marką Orange. Spółka nie otworzy własnego banku. Postawi na współpracę z doświadczonym partnerem. Atutem operatora jest sieć sprzedaż, tylko największe banki mają podobną - pisze Rzeczpospolita.
TP uruchomi w przyszłym roku usługi finansowe pod marką Orange. Spółka nie otworzy własnego banku. Postawi na współpracę z doświadczonym partnerem. Atutem operatora jest sieć sprzedaż, tylko największe banki mają podobną - pisze Rzeczpospolita.
Branża finansowa dobrze ocenia ten pomysł. Nie dziwi jej decyzja Wituckiego‚ który wcześniej pracował m.in. w Lukas Banku i Cetelem Banku. Maciej Witucki nawet gdyby pracował w PKP, to oferowałby karty. On wierzy‚ że wszędzie można je sprzedawać i nie potrzeba być do tego bankiem - uważa jeden z polskich bankowców.
Obok kart kredytowych w ofercie znajdą się kredyty gotówkowe i ubezpieczenia. Ogrom danych jaki daje baza około 8,4 mln abonentów telefonii stacjonarnej i około 14 mln abonentów telefonów komórkowych, ułatwi wstępną ocenę ryzyka kredytowego - podkreśla Maciej Witucki, prezes zarządu TP.
Z kim TP SA może zaoferować usługi finansowe, jeszcze nie wiadomo. Według bankowców będzie to niewielki bank typu consumer finance. France Telecom‚ właściciel TP‚ współpracuje z BNP Paribas i jej spółką zależną Cetelem (obie instytucje są obecne w Polsce). Atutem TP jest własna sieć sprzedaży licząca 459 punktów (nie licząc kilkuset placówek agencyjnych).