TeliaSonera nie zapłaci dużo, Vodafone nie sprzeda tanio
Analitycy z londyńskiego biura banku inwestycyjnego Espirito Santo zasugerowali, że Polkomtel przejmie Vodafone. Uważają, że Vodafone zdecyduje się nie sprzedawać - napisali 19. kwietnia w notatce do inwestorów, którą cytuje Parkiet.
Analitycy z londyńskiego biura banku inwestycyjnego Espirito Santo zasugerowali, że Polkomtel przejmie Vodafone. Uważają, że Vodafone zdecyduje się nie sprzedawać - napisali 19. kwietnia w notatce do inwestorów, którą cytuje Parkiet.
Jak wskazaliśmy w Biuletynie Telekomunikacyjnym, są duże szanse, że Vodafone skorzysta z prawa pierwokupu i wykupi mniejszościowych akcjonariuszy Polkomtelu. Byłoby to słuszne, ponieważ polski rynek komórkowy ma potencjał, szczególnie w segmencie transmisji danych - czytamy w notatce Espirito.
Jak wyjaśniają analitycy Espirito, przekonanie, że to Vodafone zostanie ostatecznie jedynym właścicielem Polkomtela, powstało m.in. za sprawą deklaracji Brytyjczyków, którzy podkreślali, gdy procedura sprzedaży ruszała, iż to, czy sprzedadzą papiery, zależeć będzie od ceny.
Vodafone dysponuje wolnymi środkami finansowymi na zakup Polkomtela, bo niedawno sprzedał swoje udziały we francuskim operatorze komórkowym SFR.
Tego samego dnia szwedzka Telia Sonera zapewniła swoich właścicieli przy okazji publikacji wyników, że polska spółka nie jest na tyle strategicznym aktywem, żeby za nią płacić wysoką cenę.