Technologia Muska w sercu polskich gór. Rozwiąże wielki problem turystów

Jeden z największych problemów polskich turystów może właśnie przejść do historii. Wszystko za sprawą technologii, której nikt nie spodziewał się w tym miejscu.

Marian Szutiak (msnet)
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Technologia Muska w sercu polskich gór. Rozwiąże wielki problem turystów

Brak zasięgu i potężne kolejki po bilety. Jeśli byłeś w Tatrach w szczycie sezonu, na pewno to znasz. Tatrzański Park Narodowy postanowił rozwiązać ten problem, sięgając po technologię prosto z kosmosu. Na najpopularniejszych szlakach testowo uruchomiono Internet satelitarny Starlink od SpaceX Elona Muska.

Dalsza część tekstu pod wideo

Cel jest prosty: umożliwić turystom zakup biletów online tam, gdzie ich smartfony do tej pory były bezużyteczne. Może to oznaczać koniec nerwowego stania w ogonku do kasy, gdy wokół piękne widoki i szlak wzywa. TPN chce, by było łatwiej, szybciej i bez drukowania papieru.

Jak to działa i gdzie to znajdę?

Wszystko opiera się na prostym systemie. W trzech kluczowych lokalizacjach umieszczono specjalne tablice z kodami QR. Wystarczy zeskanować taki kod telefonem, by połączyć się z siecią Starlink. Trzeba jednak pamiętać, że nie jest to otwarty Internet do przeglądania mediów społecznościowych.

Zasięg jest ograniczony do najbliższego otoczenia kodu, a połączenie służy przede wszystkim do wejścia na stronę TPN i zakupu biletów. Gdzie dokładnie znajdziemy te punkty? Oto lista lokalizacji:

  • Palenica Białczańska – przy wejściu na szlak do Morskiego Oka, można tu kupić bilet wstępu do parku oraz bilet na popularnego e-busa na Polanę Włosienica,

  • Dolina Kościeliska – przy punkcie wejścia, kupimy tu online bilet wstępu oraz wejściówkę do Jaskini Mroźnej (uwaga, przy samej jaskini zasięgu już nie ma!),

  • Polana Włosienica – tutaj kod QR udostępni kierowca e-busa, by można było kupić bilet na zjazd do Palenicy.
Technologia Muska w sercu polskich gór. Rozwiąże wielki problem turystów

O tym warto pamiętać

Główna korzyść ze Starlinka w Tatrach to oczywiście oszczędność czasu. Z e-biletem w telefonie podchodzimy do osobnego stanowiska i wchodzimy na szlak niemal od razu, omijając kolejkę do kasy. To także rozwiązanie bardziej ekologiczne – bilet wystarczy pokazać na ekranie smartfonu.

TPN podkreśla jednak kilka ważnych zasad. Po pierwsze, posiadanie biletu jest obowiązkowe, nawet jeśli wchodzimy na szlak poza godzinami otwarcia kas. Dzięki Starlinkom można go kupić także wtedy. Po drugie, dostęp do Internetu nie zmienia regulaminu parku. Nadal obowiązuje zakaz poruszania się po szlakach od zmierzchu do świtu. Dostęp online nie jest furtką do nocnych wędrówek.

Cały projekt jest na razie w fazie testów, a Tatrzański Park Narodowy czeka na opinie turystów. Wygląda jednak na to, że kosmiczna technologia może realnie uprzyjemnić wycieczkę w polskie góry.