Internet zalały dzisiaj tytuły mówiące, że nowy zegarek Mi Watch wygląda jak Apple Watch. W mojej opinii, jeśli ktoś jest tym zdziwiony, to chyba niezbyt uważnie śledzi produkty Xiaomi.
Wszystko zaczęło się za sprawą filmu w serwisie YouTube, które pokazuje wygląd nadchodzącego zegarka Xiaomi. Ku zaskoczeniu wszystkich, co akurat mocno mnie zdziwiło, wygląda on jak Apple Watch. A czego innego się spodziewaliście?
Zobacz: Redmi 8 i Redmi 8A od listopada w Polsce. Znamy ceny budżetowców firmy Xiaomi
Trudno było spodziewać się, żeby Mi Watch wyglądał inaczej. W końcu już materiały promocyjne pokazywały kwadratowy kształt obudowy. Jak Apple Watch próbował też wyglądać choćby Amazfit Bip, który wyglądał tak:
W takiej samej stylistyce były też utrzymane inne modele zegarków Xiaomi. Tak wyglądało jedno ze stoisk firmy podczas tegorocznych targów IFA.
Zobacz: Xiaomi Mi CC9 Pro zadebiutuje 5 listopada
To, czy zegarek ma być kwadratowy czy okrągły to już zdecydowanie kwestia gustu. W końcu nawet wśród klasycznych konstrukcji znajdziemy zegarki o różnych kształtach. W przypadku inteligentnych zegarków obecnie królują jednak okrągłe tarcze, a wyłamuje się jedynie Apple Watch. A jeszcze kilka lat temu było odwrotnie. To spośród kwadratowych konstrukcji wyłamała się okrągła Motorola Moto 360, a za nią poszli kolejni producenci.
Zobacz: Test Huawei Watch GT 2. Godny następca popularnego zegarka
Zobacz: Smartwatch Moto 360 powraca, ale nie wyprodukuje go Motorola
Dziwić może jednak trochę fakt, że Xiaomi, firma mająca już dość mocną pozycję na rynku, nadal chce kopiować innych. Grafiki produktowe smartfonów łudzące przypominające produkty Apple'a. Niemal identyczne tapety w smartfonach, a nawet wygląd salonów Mi Store. Ale Xiaomi ma też w ofercie okrągłe zegarki, choć są one dziwnie (koreańsko) znajome...
Naprawdę ciekawi mnie nowy zegarek Xiaomi. Choć nie ze względu na wygląd, ten będzie przewidywalnie brzydki. Bardziej ciekawią mnie jego funkcje, bo te mają być zbliżone do rynkowej konkurencji z najwyższej półki. Snapdragon Wear 3100, NFC, GPS, eSIM oraz nowy system operacyjny MIUI for Watch wyglądają naprawdę ciekawie. No może poza interfejsem systemu. Zupełnie przypadkiem wyglądającym jak ubogi krewny Watch OS.
Zobacz: Huawei większość smartfonów sprzedaje w Chinach. Duży wzrost sprzedaży w III kwartale
Ciekawa będzie również cena, która tym razem ma nie być atrakcyjna jak w przypadku smartfonów. Dotychczasowe informacje mówią, że w przeliczeniu na złotówki może to być ponad 1000 zł. A jak będzie, przekonamy się już 5 listopada.
Zobacz: Sennheiser IE 80S BT - najlepsze słuchawki douszne, jakie kiedykolwiek testowałem
Zobacz: Xiaomi Mi A3 - test smartfonu z czystym Androidem. Bez MIUI lepszy?
Źródło tekstu: Aamir Siddiqui (YT); wł