DAJ CYNK

Rzecznik Play obala mity dotyczące oprogramowania operatorów w telefonach

orson_dzi

Sprzęt

Oprogramowanie (soft) operatora w telefonach to temat, który w zasadzie od lat, z mniejszą lub większą częstotliwością, przewija się na Internetowych forach i w pytaniach wysyłanych do operatora. Rzecznik prasowy Play postanowił rozprawić się z mitami, które urosły wokół tego tematu.

Pierwszym mitem powielanym przez klientów jest rzekomy obowiązek operatora do usunięcia własnego oprogramowania i wgranie czystego softu producenta, co ma mieć podstawę w "jakimś dokumencie". W materiale słusznie pada informacja, że taki dokument nie istnieje, a operator zgadza się na wgranie oprogramowania producenta tylko w momencie, kiedy jego własne ma błędy uniemożliwiające korzystanie z telefonu. Takie sytuacje zdarzają się niezwykle rzadko. Obecność w telefonie aplikacji operatora również nie jest podstawą do zmiany oprogramowania, bo można je zwyczajnie odinstalować.

Zobacz: RFBenchmark: Internet LTE najszybszy w sieci Play, a 3G w T-Mobile

Oprogramowanie operatora to nie tylko to, co widać, czyli tapety, dzwonki i aplikacje. To również szereg rzeczy niewidocznych gołym okiem. Należą do nich wszystkie konfiguracje, które pozwalają na jak najlepsze wykorzystanie możliwości sieci. To właśnie oprogramowanie operatora pozwala np. na korzystanie z agregacji pasm, czy technologii takich jak MIMO4x4. Bywa tak, że producent domyślnie taką opcję wyłącza we własnym oprogramowaniu, bo np. dany model był przeznaczony oryginalnie na rynek, na którym takie konfiguracje sieci nie występują.

Zobacz: [Aktualizacja] Play odgryza się T-Mobile i składa wnioski o zabezpieczenie procesowe dotyczące dwóch kampanii reklamowych

Kolejny poruszony temat to czas oczekiwania na aktualizację oprogramowania. I tu faktycznie, jeszcze dwa, trzy lata temu telefony od operatora dostawały aktualizację z kilkumiesięcznym opóźnieniem lub nawet wcale. Pamiętam odpowiedź jednego z techników Orange, który kilka lat temu na pytanie o aktualizację dla któregoś flagowego Samsunga odpowiedział mi - Może będzie. Dostaniemy, sprawdzimy, potestujemy... Ale może być tak, że w ogóle tego nie wypuścimy. Takie sytuacje to już przeszłość i obecnie aktualizacje od operatorów pojawiają się z maksymalnie kilkutygodniowymi opóźnieniami lub coraz częściej niemal na równi z oprogramowaniem producentów.

Zobacz: Play bez zasięgu Orange w Trójmieście. Rozpoczął się kolejny etap przejścia na zasięg sieci własnej

W materiale pojawiła się też informacja dotycząca kart eSIM. W Play jeszcze ich nie ma i obecnie trwają prace nad wdrożeniem tego rozwiązania na poziomie sieciowym. Rzecznik Play przekonuje, ze eSIM pojawi się w fioletowej ofercie jeszcze w 2019 roku i będzie dostępny dla wszystkich (kompatybilnych) urządzeń, nie tylko sprzętu Apple'a.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło tekstu: Gruszka thePlayer; wł