Skype traci swojego CEO

eBay jest rozczarowany rozwojem zakupionego przed dwoma laty serwisu Skype. Z funkcji CEO komunikatora zrezygnował Niklas Zennstrom, który był jednym z jego założycieli.

Redakcja Telepolis
17
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Skype traci swojego CEO

eBay jest rozczarowany rozwojem zakupionego przed dwoma laty serwisu Skype. Z funkcji CEO komunikatora zrezygnował Niklas Zennstrom, który był jednym z jego założycieli.

Zennstrom, który przez ostatnie miesiące pracował nad swym nowym projektem Joost Internet TV, będzie nadal doradzał w Skype, jednak z pozycji nieoficjalnego zarządzającego.

Kiedy eBay ogłosił dwa lata temu, że ma zamiar kupić Skype’a zapłacił 2,6 mld USD i zobowiązał się do dodatkowych wpłat, które uzależniał od osiąganych wyników. Teraz firma poinformowała, że wpłaciła 530 mln dol, by wypełnić zobowiązania związane z umową z udziałowcami Skype'a. Przedstawiciele eBay uważają, że kwota jest właściwą, biorąc po uwagę stopień rozwoju, jaki komunikator osiągnął do tej pory.

Ponadto puste stanowisko po Zennstromie objął tymczasowo Michael van Swaaij, który do tej pory pracował w eBay, jako dyrektor strategiczny. Z funkcji prezesa Skype odszedł także Henry Gomez, by po dwóch latach powrócić do eBay, jako wiceprezes ds. korporacyjnych.

Już w styczniu br. CEO eBay, Meg Whitman sygnalizował swoje niezadowolenie wynikami Skype. Firma wypracowała 196 mln dol zysku w 2006 r. Choć do tej pory Skype pozyskał ponad 220 mln zarejestrowanych użytkowników i rozwinął swój udział w rynku VoIP, wg szefów eBay nie osiągnął wyznaczonego celu.

Dalsza część tekstu pod wideo