Polska: Internet mobilny nam zwolnił, spadliśmy w światowym rankingu

Internet mobilny w Polsce… zwalnia. Mimo prac operatorów, rozbudowy sieci i modernizacji nadajników, od września średnia prędkość przesyłania danych spada. Tym samym spadliśmy w światowym rankingu prędkości, przygotowanym przez Ookla Speedtest.

Anna Rymsza (Xyrcon)
3
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Polska: Internet mobilny nam zwolnił, spadliśmy w światowym rankingu

Internet mobilny w Polsce zwolnił o 2,5 Mb/s

Dane o średniej prędkości połączenia internetowego we wszystkich krajach pochodzą z testów Ookla Speedtest, wykonanych przez użytkowników. I tak w ciągu 2021 roku prędkość internetu mobilnego w Polsce rosła aż do czerwca.  Latem pojawiła się sezonowa zapaść, a we wrześniu pomiary osiągnęły najwyższy poziom. Średnia prędkość pobierania w Polsce wyniosła 57,23 Mb/s (mediana 40,36 Mb/s). Potem było już gorzej.

Dalsza część tekstu pod wideo

Od września do listopada 2021 średnia prędkość pobierania spadła do 55,41 Mb/s, mediana zaś spadła o całe 2,51 Mb/s do 37,79 Mb/s. Czy można to tłumaczyć powrotem młodzieży i studentów do nauki, a pracowników do biur? Na pewno przyniosło to wzmożoną aktywność w sieci. Niemniej i tak jest szybciej, niż przed wakacjami. Nie ma co załamywać rąk.

Polska: Internet mobilny nam zwolnił, spadliśmy w światowym rankingu

W światowym rankingu średniej prędkości mamy stabilną 51. pozycję, spadliśmy zaś z 46. na 45. miejsce w rankingu mediany. Na Arenie Europejskiej bardzo duże wzrosty prędkości zanotowały połączenia z Portugalii i Malty, nasi południowi sąsiedzi też nie próżnują.

Polska: Internet mobilny nam zwolnił, spadliśmy w światowym rankingu

Czołówka pozostaje bez większych zmian, Chiny idą do góry, prawdopodobnie dzięki większej dostępności szybkich łączy mobilnych.

Polska: Internet mobilny nam zwolnił, spadliśmy w światowym rankingu

Internet „na kablu” przyspiesza za wolno

Możemy za to być dumni z rozwoju sieci stacjonarnych. Nie tylko wciąż rośnie ich przepustowość, ale też spada latencja. W ciągu 2021 roku zeszliśmy z 22 do 17 ms (średnio). Średnia prędkość pobierania wzrosła ze 108 Mb/s do 161,34 Mb/s (mediana z 46,18 do 85,30 Mb/s). Nie jest to jednak dostatecznie szybki wzrost, by Polska utrzymała poprzednią pozycję w rankingu. Mimo starań spadliśmy o 2 pozycje w rankingu średniej prędkości i o jedną w rankingu mediany (jesteśmy odpowiednio na 34 i 30. miejscu).

Idziemy do przodu, jesteśmy wciąż w pierwszej połowie rankingu, ale naszym operatorom zostało jeszcze sporo pracy. Dla porównania warto rzucić okiem na czołówkę