DAJ CYNK

Dalsze kroki Komisji Europejskiej w sprawie Google'a

orson_dzi

Prawo, finanse, statystyki

Podjęte zostały dalsze kroki Komisji w postępowaniu przeciwko Google - porównywarki cen i praktyki dotyczące reklam mogą być niezgodne z unijnymi przepisami.

Podjęte zostały dalsze kroki Komisji w postępowaniu przeciwko Google - porównywarki cen i praktyki dotyczące reklam mogą być niezgodne z unijnymi przepisami.

Komisja przesłała internetowemu gigantowi dwa pisemne zgłoszenia zastrzeżeń, z których wynika, że Google nadużywa pozycji dominującej poprzez systematyczne faworyzowanie swojej porównywarki cen w wynikach wyszukiwania. Komisja obawia się, że użytkownicy nie widzą wyników najbardziej istotnych z perspektywy ich zapytania - działa to na ich niekorzyść, jak również tłumi innowacyjność. W dzisiejszym uzupełniającym pisemnym zgłoszeniu zastrzeżeń stwierdzono ponadto, że nawet jeśli by uwzględnić platformy handlowe w rynku, którego dotyczą praktyki Google'a, usługi porównywania cen nadal stanowią znaczącą część tego rynku, a praktyki Google'a osłabiły, a nawet zmarginalizowały konkurencję ze strony jego najważniejszych rywali na tym rynku.

Komisja skierowała do Google'a również pisemne zgłoszenie zastrzeżeń w sprawie ograniczeń, jakie przedsiębiorstwo to nałożyło na wyświetlanie reklam konkurencyjnych wyszukiwarek na stronach internetowych osób trzecich. W dzisiejszym pisemnym zgłoszeniu zastrzeżeń Komisja przedstawiła również swoje wstępne stanowisko, zgodnie z którym praktyki takie umożliwiają Google'owi ochronę dominującej pozycji w dziedzinie reklam związanych z usługami wyszukiwania. Utrudnia to obecnym i potencjalnym konkurentom, w tym innym wyszukiwarkom i platformom reklam internetowych, wejście na rynek i rozwój na tym ważnym z handlowego punktu widzenia rynku. Na tym etapie Komisja uważa, że Google ma pozycję dominującą w Europejskim Obszarze Gospodarczym (EOG) na rynku pośrednictwa w usługach reklamowych związanych z wyszukiwaniem, przy czym udział w rynku wynosił w ostatnich dziesięciu latach ok. 80%. Duża część przychodów Google'a z pośrednictwa w usługach reklamowych związanych z wyszukiwaniem pochodzi z umów z ograniczoną liczbą podmiotów, tzw. "partnerów bezpośrednich". Komisja obawia się, że w umowach z partnerami bezpośrednimi Google narusza unijne zasady ochrony konkurencji.

Google i Alphabet mają 8 tygodni na udzielenie odpowiedzi na uzupełniające pisemne zgłoszenie zastrzeżeń w sprawie porównywarki cen oraz 10 tygodni w sprawie zamieszczania reklam.

Zobacz: [Aktualizacja] Google na celowniku Komisji Europejskiej
Zobacz: Google pod lupą KE

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło tekstu: Komisja Europejska