Powrócił na ekrany i już jest hitem. Dla widzów będzie niespodzianka
Kinowy megahit "To: Witajcie w Derry" wrócił jako serial i pozamiatał. I to dosłownie - widać, było zapotrzebowanie na tego typu produkcję. Od razu po premierze pierwszego odcinka wskoczył na 1. miejsce na platformie HBO Max.
Premiera pierwszego odcinka "To: Witajcie w Derry" miała miejsce 27 października, na platformie HBO Max. Jedna doba wystarczyła, aby serial stał się jedynką w serwisie. Ale to nie koniec niespodzianek. Premierowe odcinki powinny pojawiać się na platformie co poniedziałek, ale wyjątkowo epizod drugi będzie miał premierę wcześniej. Platforma postanowiła zrobić ukłon w stronę widzów i z okazji Halloween udostępnić drugi odcinek już w najbliższy piątek - 31 października.
Trzeba przyznać, że tematyka serialu idealnie wpisuje się w ten klimat grozy. I wieczór halloweenowy jest wręcz wymarzonym czasem na tego typu seans.
Co się wydarzyło w pierwszym odcinku?
Nie zdradzając nadmiernie fabuły, możemy przyznać jedno - było krwawo i przerażająco. Scenarzyści nie oszczędzali widza, jeśli chodzi o przerażające sceny, w których krew tryskała strumieniami, a z rur odpływowych wydobywały się różne ludzkie odgłosy. I to jeszcze w całą historię zostały wmieszane dzieci. Konkretnie, czwórka dzieci, która stara się odnaleźć zaginionego kolegę i w związku z tym, doświadcza różnych nieprawdopodobnych zdarzeń. Jednocześnie, akcja dzieje się w bazie wojskowej, do której wraz z rodziną przybył major Hanlon, który nie jest mile przyjęty przez współpracowników. Można śmiało pokusić się o stwierdzenie, że horror trzyma fason.
"To: Witajcie w Derry" będzie składał się z dziewięciu epizodów.