Prawica w USA już lubi Twittera, lewica nagle przestała

Elon Musk zmienił postrzeganie Twittera. Republikanie już go lubią, Demokraci przestali. Tak wynika z danych Pew Research Center.

Michał Świech (Isand)
7
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Prawica w USA już lubi Twittera, lewica nagle przestała

Przejęcie Twittera było jedną z większych telenowel technologicznego świata. Porównywalna może być tylko epopeja związana z zakazem/brakiem zakazu dla TikToka w USA. Głównie śledziliśmy spory o liczbę botów i fałszywych kont na platformie. Nie jest to jednak wszystko.

Dalsza część tekstu pod wideo

Twitter kojarzony był do tej pory ze środowiskami lewicowymi. Moderacja często była oskarżana przez prawicę o stawanie po tej stronie politycznego sporu. Konsensus na Twitterze zwykle był bardzo na lewo od ogółu społeczeństwa. Nawet w Polsce powstało określenie Julka z Twittera. Oznacza ono młodą naiwną skrajnie lewicową aktywistkę.

Republikanie pokochali Twittera, Demokraci już nie lubią

Elon Musk określa siebie mianem ekstremisty wolności słowa i wprost mówił, że zmieni postępowanie moderacji. Wielu lewicowych aktywistów było zatem przeciwnych przejęciu Twittera przez miliardera.

Ośrodek badawczy Pew Research Center postanowił zbadać podejście amerykańskich wyborców do Twittera. Wyniki nie zaskakują. Obie strony politycznego sporu zaprezentowały podejście dobrze jest wtedy, jak jest po mojemu.

W 2021 60% Republikanów uważało, że Twitter jest szkodliwy dla amerykańskiej demokracji. 22% sympatyków amerykańskiej prawicy nie miało zdania, a 17% uważało, że Twitter ma pozytywny wpływ. Dla odmiany wśród Demokratów krytyczne zdanie miało 28%, 23% nie miało zdania, a aż 47% uważało, że Twitter ma pozytywny wpływ.

W 2023 sytuacja wygląda całkowicie odmiennie. Negatywnie o Twitterze wyraża się tylko 21% Republikanów. 36% nie ma zdania, a aż 43% uważa, że Twitter działa na USA pozytywnie. Wśród Demokratów doszło do odwrotnego zjawiska. Negatywne zdanie ma tam 35% osób, 40% ma neutralną opinię, a tylko 24% ma pozytywne zdanie.