Pajacyki: T-Mobile z siecią 9G! Amerykańscy operatorzy pozazdrościli polskim afery o prawidłowe oznaczenie typu sieci
Pamiętacie jak kilka lat temu polski Play poinformował, że ma sieć 4G, choć tak naprawdę chodziło o szybką sieć 3G? Amerykańscy operatorzy pozazdrościli nam tej afery i stworzyli własną. Ale nie mają zamiaru się rozdrabniać i sięgają od razu po 9G!

Aby zrozumieć analogię sytuacji musimy cofnąć się do 2011 roku, kiedy to Play ogłosił światu, że ma w Polsce sieć 4G. Jak się szybko okazało, siecią 4G Play nazwał HSPA+, czyli szybką sieć 3G (pobieranie do 42 Mb/s). Pomimo udowodnienia, że jest to kłamstwo oraz przytyków konkurencji, Fioletowi nie zamierzali zmieniać swojego hasła reklamowego.
Zobacz: Gaca: 4G w Polsce stosowane bezpodstawnie
Zobacz: Play: 4G zostanie



Przenieśmy się teraz za ocean. Wszystko zaczęło się od tego, że sieć AT&T stwierdziła, że uruchomi klientom sieć 5G za pomocą... aktualizacji systemu. A konkretnie chodziło o to, że poprzez aktualizację ustawień operator chciał wymusić wyświetlanie na smartfonach klientów ikony zasięgu 5G E w momencie, kiedy znajdą się w zasięgu szybkiej sieci LTE/4G. Idąc dalej, w momencie wprowadzenia sieci 5G, AT&T chce wyświetlać ją na ekranach jako 5G+. W ten sposób operator chciał wyróżnić swoją sieć na tle konkurentów. Przy okazji wprowadzając klientów w błąd. Choć w Polsce dla niektórych Wi-Fi 5 GHz potrafi być siecią 5G...
Oczywiście takie zagranie nie spodobało się pozostałym operatorom i w nietypowy sposób skomentował to na Twitterze T-Mobile. Aż chce się powiedzieć - tak się poprawia zasięg. I to bez żadnych aktualizacji!
didn’t realize it was this easy, brb updating pic.twitter.com/dCmnd6lspH
— T-Mobile (@TMobile) 7 stycznia 2019