Głośno rozmawiasz? Dalej nie pojedziesz
Pasażerka amerykańskiego przewoźnika kolejowego Amtrak została wyproszona z pociągu po tym, jak odmówiła cichszej rozmowy przez telefon. Taka decyzja spotkała się z aprobatą ze strony współpasażerów.
Pasażerka amerykańskiego przewoźnika kolejowego Amtrak została wyproszona z pociągu po tym, jak odmówiła cichszej rozmowy przez telefon. Taka decyzja spotkała się z aprobatą ze strony współpasażerów.
Całe zdarzenie miało miejsce w tzw. strefie ciszy, a więc specjalnym miejscu w pociągu, gdzie zakazane jest głośne rozmawianie przez telefon komórkowy czy słuchanie muzyki.
Pasażerka, pomimo wielu prób, nie zastosowała się do próśb współpasażerów. Wtedy też interweniowała policja, która odprowadziła krnąbrną pasażerkę do wyjścia.
Z całej sytuacji najmniej zadowolona była sama zainteresowana, która poczuła się oburzona całą sytuacją. Czy w Polsce podobna sytuacja mogłaby mieć miejsce?
Nie, i jeszcze długo mieć nie będzie. Wszystko dlatego, że wprowadzenie u nas tzw. stref ciszy w pociągach InterCity wciąż nie udało się zrealizować, a sam pomysł ustawy nie doczekał się praktycznej realizacji.