Nie instaluj nowej aktualizacji Windowsa, chyba że lubisz problemy
Lepiej nie instalujecie najnowszej aktualizacji Windowsa 11, oznaczonej jako KB5041585. Powoduje one liczne problemy z komputerem, a nawet uniemożliwia granie w Valoranta.

Aktualizacja KB5041585 do Windowsa 11 jest bardzo ważna, ponieważ usuwa jedną z luk bezpieczeństwa, która pozwalała atakującym na przejęcie kontroli nad systemem. Szkoda, że jednocześnie powoduje mnóstwo problemów, więc na razie lepiej wstrzymać się z instalacją.
Felerna aktualizacja Windowsa 11
Aktualizacja KB5041585 powoduje liczne problemy. Wielu użytkowników donosi, że w ogóle nie są w stanie jej zainstalować. Za każdym razem wyskakuje im błąd. Biorąc pod uwagę pozostałe doniesienia, można to uznać za pewnego rodzaju szczęście.


Ci, którym aktualizację udało się zainstalować, donoszą o wielu problemach z wydajnością i stabilności, szczególnie w grach. Niektórzy użytkownicy doświadczają też ciągłego, 100-procentowego obciążenia procesora, co oczywiście też znacząco wpływa na komfort użytkowania komputera.
Problem zaczął się zaraz po porannej instalacji aktualizacji. Wszelkie nieco obciążające aplikacje, takie jak Adobe Photoshop lub Audition, lub gry takie jak Diablo i World of Warcraft ciągle się zawieszają, a jest to jedyna zmiana, jakiej doświadczył ten komputer od czasu aktualizacji z zeszłego miesiąca. Okno dialogowe mówi „Program XXX używa zbyt dużo pamięci i musi zostać zamknięty”, mimo że Menedżer zadań mówi, że używam tylko 18%, a na dysku jest ponad 900 GB wolnego miejsca. To nigdy nie było problemem, aż do dzisiaj.
- napisał jeden z użytkowników Reddita.
Jakby tego było mało, to swoje problemy mają też gracze Valoranta. W niektórych przypadkach aktualizacja powoduje błąd Vanguarda (anti-cheat), przez co nie da się uruchomić gry. Dlatego na razie lepiej wstrzymać się z aktualizacją.