Tragiczna ocena Sony Xperia 1 w DxOMark

Ekipa DxOMark zbadała fotograficzne możliwości aparatu fotograficznego telefonu Sony Xperia 1. Flagowy Japończyk nie wypadł najlepiej, osiągając wynik w czwartej dziesiątce zestawienia najlepszych smartfonów pod względem fotograficznym.

Marian Szutiak (msnet)
8
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Tragiczna ocena Sony Xperia 1 w DxOMark

Sony Xperia 1 jest wyposażona w potrójny aparat fotograficzny o następującej konfiguracji:

Dalsza część tekstu pod wideo
  • główny aparat - 12 Mpix 1/2,6", dual pixel AF, obiektyw 26 mm z przysłoną f/1.6, OIS,
  • aparat szerokokątny - 12 Mpix 1/3,4", obiektyw 16 mm z przysłoną f/2.4,
  • teleobiektyw - 12 Mpix 1/3,4", PDAF, obiektyw z przysłoną f/2.4, OIS.

Biorąc pod uwagę specyfikację, flagowiec firmy Sony powinien robić bardzo dobre jakościowo zdjęcia. Sprawdzić to miały testy ekspertów z serwisu DxOMark:

W celu oceny i analizy w naszych przeglądach aparatów w smartfonach, inżynierowie DxOMark przechwytują i oceniają ponad 1500 zdjęć testowych i ponad 2 godziny wideo, zarejestrowanych zarówno w kontrolowanych warunkach laboratoryjnych, jak i naturalnych sceneriach wewnętrznych i zewnętrznych, przy użyciu ustawień domyślnych aparatów.

Całkowity wynik uzyskany przez Xperię 1, 91 punktów, uplasował ten smartfon w czwartej dziesiątce zestawienia przygotowanego przez DxOMark (33. miejsce). Aparat japońskiego flagowca lepiej radzi sobie z robieniem zdjęć (94 punkty) niż kręceniem filmów (84 punkty).

Tragiczna ocena Sony Xperia 1 w DxOMark

Jak podaje DxOMark, pomimo tego, że jest zapakowany w najnowocześniejszy sprzęt, wydajność aparatu Sony Xperia 1 nie jest równa z flagowymi urządzeniami konkurencji. Ogólny wynik jest o ponad 20 punktów gorszy od obecnego lidera, Samsunga Galaxy Note 10+ 5G (113 punktów), i jest porównywalny z niektórymi starszymi urządzeniami, takimi jak iPhone 8 (92) czy Xiaomi Pocophone F1 (91).

Xperia 1 została pochwalona za szybki i dokładny w większości przypadków autofocus, a także dobre odwzorowanie barw na zdjęciach i dobrą ekspozycję w słabym świetle. Podczas kręcenia filmów ekspozycja jest płynnie dostosowywana do scenerii, skuteczna jest również stabilizacja obrazu, a balans bieli jest na ogół właściwie dobierany. Zarzutów jest trochę więcej:

  • zdjęcia:
    • niektóre sceny są niedoświetlone zarówno na zewnątrz, jak i wewnątrz,
    • czasami HDR nie uruchamia się, gdy jest potrzebny,
    • kilka zauważalnych artefaktów, w tym aureole i zaszumione krawędzie,
    • silna utrata ostrości w kierunku krawędzi,
    • nieprawidłowości renderowania tekstur,
    • bardzo widoczny efekt czerwonych oczu podczas korzystania z lampy błyskowej,
  • filmy:
    • częste niepotrzebne ponowne ustawianie ostrości,
    • ograniczony zakres dynamiki,
    • szczegóły są tracone w większości testowych scen,
    • zauważalny efekt dzwonka i drgania.