Ten smartfon kosztuje 449 zł, a spełni wymagania większości z nas
Kiedyś zasada była prosta: albo się brało flagowca i się miało spokój na 2 lata, albo średniaka z wyższej półki i działał on jako-tako przez ten czas, albo budżetowca i miało z nim problemy już kilka tygodni po wyjęciu z pudełka. Na szczęście te czasy mamy już dawno za sobą i nawet tani smartfon jest dobrym wyborem.

Oczywiście wiele zależy od marki. W przypadku Samsunga Galaxy A05s mamy do czynienia z największym producentem smartfonów na świecie. Sam ten model też kolokwialnie mówiąc sroce spod ogona nie wypadł. I tak dostajemy 6,7-calowy ekran Full HD+ — kiedy jeszcze nie tak dawno standardem w tej cenie był HD+. Jeśli chodzi o pamięć operacyjną, to są to 4 GB RAM, czyli wartość uznawana obecnie za wystarczającą. Jeśli zaś chodzi o pamięć na dane, to dostajemy rozsądne 128 GB. Na mniejsze pojemności nawet nie ma co patrzeć w 2025 roku. Co jednak jak na ten rocznik jest nietypowe znajdziemy w nim slot kart microSD, co jest cennym dodatkiem.
Specyfikacja bardziej, niż rozsądna
Najważniejszy w smartfonie jest jednak procesor. O ten nie musicie się martwić. Smartfon ten napędzany jest Snapdragonem 680, czyli bardzo przyzwoitą jednostką dedykowaną średniej półce. Jeśli można mu coś zarzucić, to jedynie brak wsparcia dla 5G. Galaxy A05s ma z tyłu potrójny aparat z czego główny oferuje rozdzielczość 50 Mpix.
Nie zawodzi także jego bateria. Ma ona 5000 mAh pojemności i można ją naładować z mocą do 25 W. Normalna cena za ten smartfon wynosi 649 złotych. Jednak dziś możecie go kupić w promocji za jedyne 449 złotych. Za taką kwotę naprawdę trudno sobie wyobrazić coś lepszego.