Microsoft zrezygnował z planowanej produkcji Nokii Lumia 1030 po ogłoszeniu przejęcia działu urządzeń Nokii. I chyba dobrze zrobił, patrząc na to, co miała zaoferować.Microsoft zrezygnował z planowanej produkcji Nokii Lumia 1030 po ogłoszeniu przejęcia działu urządzeń Nokii. I chyba dobrze zrobił, patrząc na to, co miała zaoferować. Zaczynając od dobrych stron, dostalibyśmy metalową obudowę, czterordzeniowego Snapdragona, 2 GB pamięci RAM, 32 GB pamięci wewnętrznej i większy ekran o rozdzielczości FullHD (ponad 5 cali). Niestety w RM-1052 pojawić miał się słabszy aparat z technologią PureView niż w Lumii 1020, a do tego ksenonową lampę miały zastąpić diody. Gorszy aparat miał pomóc projektantom w zapewnieniu bardziej smukłej obudowy. Teraz, gdy już wiemy, że nadchodzące Lumie raz na zawsze pożegnały się z logo Nokii, wracają doniesienia na temat następcy Lumii 1020. Ma być to jednak znacznie lepszy sprzęt, niż opisane wyżej urządzenie o nazwie kodowej McLaren. Nowy model zobaczymy być może już na początku stycznia w czasie targów CES 2015.