Intel opóźnia premierę kart graficznych do komputerów stacjonarnych
Premiera kart graficznych Intel ARC Alchemist zostanie znowu przesunięta? Najnowsze doniesienia sugerują, że na topowe modele poczekamy przynajmniej jeszcze kilka miesięcy.

Ostatni rok, jak nie dłużej, wyraźnie udowodnił, że potrzeba nam na rynku kart graficznych większej liczby producentów. AMD oraz NVIDIA nie byli w stanie dostarczyć tylu układów, ile potrzebowali konsumenci. Górnicy kryptowalut wciągali wszystko i w niemal każdej cenie, a gracze pozostawieni zostali z niczym. Na szczęście to powoli się zmienia, a ma być tylko lepiej.
Intel nadal dopracowuje sterowniki i technologię XeSS
Intel, czyli amerykański gigant na rynku procesorów komputerowych, postanowił również wejść na rynek zewnętrznych kart graficznych. Niebiescy mają zarówno do tego potrzebny budżet, jak i specjalistów. Często z wieloletnim doświadczenie oraz długą historią pracy właśnie w AMD lub u NVIDII.



Chociaż premiera układów graficznych do komputerów stacjonarnych od Intela były planowane w najbliższych tygodniach, to wygląda na to, że jeszcze sobie poczekamy. Niemiecka redakcja igor'sLAB powołując się na swoje źródła wskazuje na przełom maja i czerwca 2022 roku.
To co prawda nadal drugi kwartał, tak jak mówił Intel, ale zdecydowanie później niż zakładano. Powód? Nie wiadomo, można się tylko domyślać. Amerykanie prawdopodobnie nadal dopracowują swoje sterowniki graficzne oraz pracują nad technologia XeSS, czyli odpowiedzią na NVIDIA DLSS czy AMD FSR.
Według dotychczasowych informacji należy spodziewać się przynajmniej dwóch, a najprawdopodobniej pięciu różnych kart graficznych od Intela. Mają one okupować segment niski, średni i średnio-wysoki. To właśnie one cieszą się największa popularnością u graczy ze względu na dobry stosunek ceny do wydajności.