AMD i NVIDIA planują duże podwyżki cen kart graficznych

Chociaż to jeszcze nic pewnego i oficjalnego, to zakulisowo ptaszki ćwierkają, że jest to już tylko kwestia czasu. Złożenie nowego komputera ma być drogie.

Przemysław Banasiak (Yokai)
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
AMD i NVIDIA planują duże podwyżki cen kart graficznych

Sytuacja na rynku DRAM jest nieciekawa, jako że popyt przewyższa podaż. Wszystko ze względu na szaleństwo na sztuczną inteligencję i wyrastające jak grzyby po deszczu centra danych. W efekcie moduły RAM DDR4 i DDR5 są już nawet 3-4 razy droższe niż wcześniej. Wygląda jednak na to, że to dopiero początek drożyzny. Następne w kolejce są karty graficzne.

Dalsza część tekstu pod wideo

Pierwsze skoki cen zobaczymy już w grudniu 2025

Hurtowe ceny dla kości GDDR6 i GDDR7, które wykorzystywane są w najnowszych Radeonach i GeForce'ach, również znacząco wzrosły. Oznacza to, że koszt produkcji kart graficznych jest większy niż wcześniej. I chociaż AMD oraz NVIDIA nie wydały jeszcze oficjalnych komunikatów do partnerów o podniesieniu cen, to są one w planach.

Na chińskim forum Board Channel, które zrzesza nie tylko entuzjastów PC, ale też pracowników największych firm jak ASUS, MSI, GIGABYTE i inne, można przeczytać, że karty graficzne podrożeją już w pierwszym kwartale 2026 roku. Część firm może nawet zwiększyć ceny przed zmianami u Czerwonych i Zielonych, a więc w grudniu 2025.

Warto przypomnieć, że to właśnie niedobory GDDR7 sprawiły, że seria NVIDIA GeForce RTX 5000 SUPER jest opóźniona. Producenci wolą skupiać się na układach do stacji roboczych i serwerów, które są bardziej dochodowe od rozwiązań dla graczy - nawet tych najwyżej pozycjonowanych.

Obecnie jedyną nadzieją dla konsumentów jest pęknięcie bańki AI. Najwięksi producenci na rynku DRAM, czyli firmy jak Samsung, Micron i SK hynix, nie chcą bowiem zwiększać produkcji. Tym samym eksperci przewidują, że niedobory pamięci potrwają do 2027 roku.