Wyczekiwana premiera gry Cyberpunk 2077 nastąpiła, gracze rzucili się do zabawy, ale niemal od razu usłyszeliśmy mnóstwo jęków zawodu. Rozgrywka na konsolach okazała się dość marnym przeżyciem. I to za to producent dzisiaj przeprosił.
Przeprosiny na Twitterze podpisał cały zarząd CD Projekt RED, czyli Marcin Iwiński, Adam Kiciński, Adam Badowski, Michał Nowakowski, Piotr Nielubowicz oraz Piotr Karwowski. Możemy w nim przeczytać, że przepraszają za to, że przywiązano za dużą wagę do nowych konsol, nieco zapominając o poprzedniej generacji, czyli PlayStation 4 i Xbox One. Równocześnie obiecują częste wydawanie łatek, w miarę kolejnych napraw problemów. Pierwsze już trafiły do użytkowników i mają podnieść komfort zabawy. Po nowym roku mają pojawić się dwie duże łatki - pierwsza w styczniu, druga - w lutym. Mają one rozwiązać najczęściej spotykane przez graczy konsolowych problemy z grą i dociągnąć jej poziom do takiego, jakim powinien być. A właściwie... prawie, ponieważ od razu czytamy, że "łatki nie sprawią, że gra będzie wyglądać next-genowo, ale bardzo podobnie".
CD Projekt RED zapewnia również, że zawsze będzie dążyć do tego, aby klienci byli zadowoleni z zakupu. Prosi zatem o danie kolejnej szansy, a jeśli ktoś nie ma cierpliwości - może zwrócić grę i odzyskać pieniądze. W przypadku zakupu cyfrowego można dokonać tego poprzez PSN lub Xbox. Gdyby były problemy, należy skontaktować się mailowo z firmą, pisząc na adres: [email protected].
— Cyberpunk 2077 (@CyberpunkGame) December 14, 2020
Zobacz: Cyberpunk 2077 - która karta graficzna najlepsza do odwiedzin Night City?
Zobacz: Cyberpunk 2077: milion graczy równocześnie na Steamie - to rekord
Źródło zdjęć: Cyberpunk.net
Źródło tekstu: WCCF Tech