Ten produkt zaskoczył naukowców. Na pewno masz go w lodówce

Nieoczekiwane wyniki badań zawsze wzbudzają emocje. Tym razem, wieści są wyjątkowo optymistyczne i w zasięgu naszej lodówki. Warto sięgnąć po to, co poprawi nasz dobrostan. 

Anna Kopeć (AnnaKo)
2
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Ten produkt zaskoczył naukowców. Na pewno masz go w lodówce

Naukowcy sami zdziwili się tym odkryciem

Badanie przeprowadzone na 2,3 miliona osób wykazało, że niezależnie od czynników społeczno-ekonomicznych, dobrostan psychiczny odgrywa największą rolę w naszym procesie zdrowego starzenia się i długiego życia. Najbardziej zaskakującym odkryciem było to, że ci którzy zgłaszali najlepsze zdrowie psychiczne i odporność na stres, jedli najwięcej sera. 

Dalsza część tekstu pod wideo

Tak, sera. Produktu starego jak świat, jedzonego od ponad 4000 tysięcy lat, na co dowody znaleziono już na ścianach grobowców w starożytnym Egipcie. Kilka lat temu, właśnie w tamtych rejonach odkopano najstarszy ser na świecie - dojrzewający kilka stuleci. 

Związek między serem, a dobrym sampoczuciem to nieoczekiwane odkrycie w badaniu, które przeprowadził zespół badaczy pod kierownictwem Tian-Ge Wanga z uniwersytetu medycznego Jiao Tong w Szanghaju. Przyjrzeli się oni zbiorom danych obejmujących 2,3 miliona zróżnicowanych genetycznie Europejczyków, stosując innowacyjną metodę opartą na DNA, czyli randomizację mendlowską. 

Okazało się, że osoby o lepszym samopoczuciu psychicznym z biegiem lat stawały się zdrowsze, uzyskując znacznie lepsze wyniki w zakresie cech GIP związanych ze starzeniem się: odporność, wyższa samoocena, długowieczność. To, że ktoś był bogaty, czy biedny odgrywało drugorzędną rolę. Wyższe spożycie sera (zaraz po nim owoców) było jednym z najważniejszych czynników zdrowego starzenia się u osób w wysokich wynikach dobrostanu. 

Ser może być w równym stopniu powiązany z bogactwem i aktywnością społeczną, jak i korzyściami zdrowotnymi z diety.

Sięgając do lodówki, w przerwie od pracy, nie zapomnijmy zatem o serze, który podnosi nam samoocenę. Nie zaszkodzi od czasu do czasu przekąsić. Przecież nie będziemy spierać się z badaniami, zwłaszcza tymi optymistycznymi.