Rząd dokręca śrubę kierowcom. Żarty się skończyły
Do rozpatrzenia przez Radę Ministrów trafiła nowelizacja ustawy Prawo o ruchu drogowym. Jeśli przejdzie w proponowanym kształcie, to oznacza to mocne przykręcenie śruby kierowcom.

Nowelizacja ustawy Prawo o ruchu drogowym przewiduje wiele zmian w przepisach. W zdecydowanej większości oznaczają one bardziej restrykcyjne kary, a do tego możliwość łatwiejszej utraty uprawnień za przekroczenie prędkości — informuje dziennik.pl.
Łatwiej stracisz prawo jazdy
Najważniejsza, proponowana zmiana, to rozszerzenie przepisów o utracie prawa jazdy na 3 miesiące za przekroczenie prędkości o ponad 50 km/h. Do tej pory dotyczyło to tylko terenu zabudowanego, ale Ministerstwo Infrastruktury chce rozszerzyć przepisy również o obszar niezabudowany, ale tylko na drogach jednojezdniowych i dwukierunkowych. To dlatego, że na nich dochodzi aż do 80 proc. wypadków, gdzie śmierć ponosi 87 proc. ofiar.



Poza tym rząd chce zaostrzyć przepisy dotyczące redukcji punktów karnych. MSWiA opracowało specjalny katalog. W nim znajdują się wykroczenia, za które możliwe będzie zredukowanie maksymalnie 6 punktów karny.
Wszystkie pozostałe, których nie ma na liście, będą uznawane za najcięższe, więc w ich przypadku punktów nie da się usunąć. Chodzi między innymi o przekroczenie prędkości o ponad 50 km/h, wyprzedzanie na przejściu na pieszych oraz przejazd na czerwonym świetle.
Nowe regulacje dla świeżych kierowców
Poza tym przepisy przewidują możliwość ubiegania się o prawo jazdy osobom, które ukończyły 17. rok życia. Nastolatkowie będą musieli uzyskać pisemną zgodę rodziców lub opiekunów prawnych. Poza tym przez pierwsze 6 miesięcy będą mogli prowadzić tylko pod nadzorem co najmniej 25-letniej osoby, która ma prawo jazdy od przynajmniej 5 lat, nigdy nie podlegała zakazowi prowadzenia i jest trzeźwa.
Prowadzenie auta bez opiekuna będzie traktowane jako jazda bez uprawnień. Grozić będzie za to mandat od 1500 zł, utrata prawa jazdy, a nawet areszt.
Co więcej, młodzi kierowcy będą podlegali nawet 3-letniemu okresowi próbnemu (w przypadku 17-latków), ale nie dłużej niż do ukończenia 20. roku życia. W tym czasie będzie obowiązywał ich między innymi zerowy limit alkoholu (0,0 promila).
Dodatkowo starosta będzie mógł wydłużyć okres próbny o kolejne 2 lata, jeśli w tym czasie świeżo upieczony kierowca popełni dwa wykroczenia przeciwko bezpieczeństwu w komunikacji, potwierdzone prawomocnym rozstrzygnięciem.
Wreszcie kierowcy w okresie próbnym, którzy przekroczą 12 punktów karnych, będą mieli obowiązek ukończenia praktycznego szkolenia w zakresie zagrożeń w ruchu drogowym. Będą musieli to zrobić przed upływem 12 miesięcy od dnia popełnienia naruszenia, z powodu którego przekroczyli limit. Koszt to 300 zł, a czas trwania wyniesie 1 godzinę.