Unia zakaże elektrycznego Cybertrucka od Tesli? Ma być niebezpieczny

Cybertruck Tesli to pojazd, który zdecydowanie wyróżnia się z tłumu identycznych aut. Okazuje się jednak, że jego charakterystyczny kształt i wymiary mogą być przeszkodą do wprowadzenia tego auta w Europie. 

Bartłomiej Grzankowski (Grzanka)
3
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Unia zakaże elektrycznego Cybertrucka od Tesli? Ma być niebezpieczny

Cybertruck jest elektrycznym autem typu pickup, który jest produkowany przez należącą do ekscentrycznego Elona Muska firmę Tesla. Auto coraz częściej pojawia się w Europie, w tym także w Polsce. Wątpliwości co do pojawienia się tych pojazdów na europejskich drogach mają niektórzy aktywiści. Pismo w tej sprawie trafiło właśnie do Komisji Europejskiej i władz Republiki Czeskiej.

Dalsza część tekstu pod wideo

Liczenie kreatywne

Zdaniem działaczy z organizacji non-profit Transport & Environment, która była współsygnatariuszem listu w sprawie Cybertrucka, wielkie pickupy z USA stwarzają zagrożenie na europejskich drogach. Jak donosi The Guardian, różne ścieżki homologacji wywołały pytania o to, czy Cybertrucki w Europie zostały zarejestrowane prawidłowo, czy też przez lukę prawną. 

Dla przykładu jeden z takich pojazdów o masie własnej 3,025 tony został zarejestrowany w lipcu w Czechach. Został on jednak zmodyfikowany w celu zapewnienia zgodności z przepisami dotyczącymi oświetlenia i ochrony użytkowników dróg przed ostrymi krawędziami, ale wydaje się, że pojazd nadal nie spełnia ograniczeń wagowych. Jak to możliwe? 

Wszystko przez pominięcie kwestii pasażerów lub przewożonych towarów, przez co pojazd mógłby łącznie przekroczyć limit 3,5 tony. Czeskie ministerstwo transportu poinformowało, że wszystkie pojazdy kategorii N1, w której zarejestrowano Cybertrucka, mają współczynniki masy obliczone na podstawie wzorów zawartych w rozporządzeniu UE z 2018 roku. Jednak dostarczone dane pojazdu pokazują, że pickup Tesli nie spełnia wzorów podczas przewożenia czterech pasażerów.

Problemów ma być więcej

Jak dodaje The Guardian, Norton Slovak, współzałożyciel Cybertruck.cz, firmy będącej właścicielem pojazdu, powiedział, że jest świadomy rozbieżności między masą pojazdu a przepisami, ale "obliczenia mogą nie w pełni odzwierciedlać sposób, w jaki przepisy te są stosowane lub interpretowane przez czeskie władze". Z kolei czeskie ministerstwo transportu stwierdziło, że nie uważa tej rozbieżności za problem. Rejestracja była bowiem "indywidualną homologacją pojazdu z zakresu krajowego tylko na terytorium Republiki Czeskiej", a nie "homologacją typu" na wolny rynek UE. Tymczasem wspomniany Cybertruck miał już jednak dotrzeć także do sąsiedniej Słowacji.

Jak wskazują czescy aktywiści, tak duże auta jak pickup od Tesli stanowia jednak spore zagrożenie. Wspominane jest przy tym badanie wskazujące, że wzrost wysokości przodu pojazdu o 10 cm prowadzi do 22% wzrostu ryzyka śmierci pieszych. Cybertruck ma też inne mankamenty. W USA głośno było chociażby w kwietniu tego roku o problemach z blokującym się pedałem gazu, przez co prawie 4 tysiące aut musiały wrócić do serwisu.

Działacze z Czech zakwestionowali też adekwatność stref zgniotu Cybertrucka, zdolność pojazdu do bardzo szybkiego przyspieszania oraz ryzyko dla dzieci wynikające ze słabej widoczności bezpośredniej. Komisja Europejska planuje omówić ten temat z organami zatwierdzającymi z państw członkowskich na zbliżającym się spotkaniu w sprawie egzekwowania przepisów.