Chińskie samochody elektryczne szpiegami. Niepokojący raport OSW

Tanie samochody elektryczne z Chin mogą być w przyszłości nie tyle problemem, co realnym zagrożeniem dla bezpieczeństwa kraju.

Paweł Maretycz (Maniiiek)
1
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Chińskie samochody elektryczne szpiegami. Niepokojący raport OSW

Rzeczpospolita dodarła do raportu Ośrodka Studiów Wschodnich. Wnioski, które można z niego wyciągnąć trudno nazwać pozytywnymi. Główne obawy dotyczą tego, że chińskie auta elektryczne z powodu połączenia z chińskimi serwerami mogą służyć do inwigilacji. Zdaniem RP to może oznaczać, że pośrednio szpiegują one na rzecz Moskwy, ponieważ Rosja jest sojusznikiem Chin.

Dalsza część tekstu pod wideo

Szpiedzy na kołach

Twierdzenia te nie są wcale aż tak mocno oderwane od rzeczywistości. Samochody elektryczne mają często na swoim wyposażenu kamery i LiDAR-y. Są więc w stanie tworzyć mapy terenu, oraz monitorować ruch na drogach, w tym jednostek wojskowych, a także obserwować infrastrukturę krytyczna, czy podsłuchiwać pasażerów w aucie. Dodatkowo mogą zyskać dostęp do naszych smartfonów, ponieważ sami je do nich podłączamy, a także analizować nasze sygnatury biometryczne. 

Co więcej, nie jest to wcale zagrożenie, z którego nie zdają sobie sprawy nasze służby, co przyznał Tomasz Siemoniak, koordynator służb specjalnych przy premierze w rozmowie z Rzeczpospolitą. 

Czy jednak możliwość szpiegowania przez Chiny to realne zagrożenie? Otóż takie przypadki już miewały miejsce. Jak można przeczytać w raporcie OWS:

W przeszłości Chiny wykorzystywały samochody w celach szpiegowskich: w 2022 r. w pojazdach należących do brytyjskiego rządu wykryto chińskie urządzenia śledzące. Rodzi to potrzebę szczególnie wnikliwych działań sprawdzających inteligentne samochody pod kątem np. wykorzystywania ich do skanowania infrastruktury krytycznej (…). Ma to szczególne znaczenie dla wschodniej flanki NATO w związku z pogłębiającymi się relacjami Chiny–Rosja i ryzykiem ewentualnego przekazywania Federacji Rosyjskiej danych zgromadzonych przez chińskie inteligentne samochody poruszające się po europejskich drogach.

Kolejne obawy budzi możliwość zdalnego przejęcia kontroli nad pojazdami. Mowa tu między innymi o ich unieruchomieniu, czy zablokowaniu układów hamulcowego i kierowniczego. Może to więc dorpowadzić do katastrofy w ruchu lądowym wywołując panikę, czy celowo lokując drogę. Jak widać potencjalne zagrożenie jest niezwykle poważne.