Koniec 50-letniej ciszy. Ludzkość wraca w TO miejsce
Minęło ponad pół wieku, odkąd człowiek ostatni raz był na Księżycu. Ta długa przerwa ma wkrótce dobiec końca.

Pamiętacie Sputnik I z 1957 roku? To on pokazał, że podróż na Księżyc jest w naszym zasięgu. Zaledwie 12 lat później, w 1969 roku, misja Apollo 11 pozwoliła ludzkości postawić tam pierwszy krok. Choć na tej drodze zdarzały się dramatyczne chwile, jak pechowa misja Apollo 13, fascynacja Srebrnym Globem nigdy nie osłabła.
Jednak od dawna panuje tam cisza. Ostatni ludzie chodzili po Księżycu w 1972 roku podczas misji Apollo 17. Astronauci spędzili na jego powierzchni trzy dni, zbierając próbki i prowadząc badania. Od tamtej pory nikt z nas tam nie wrócił. Na Księżyc latały już tylko roboty. To wkrótce ma się zmienić.



Nowy rozdział w kosmicznej odysei
Po ponad 50 latach NASA jest gotowa na wielki powrót. Program, który ma to umożliwić, nosi nazwę Artemis – na cześć greckiej bogini Księżyca i łowów. Fundamenty są już solidne. W listopadzie 2022 roku odbył się udany lot testowy Artemis I, jeszcze bez załogi. Teraz czas na kolejny, znacznie ważniejszy krok.
Mowa o misji Artemis II, która według obecnych planów ma wystartować w kwietniu 2026 roku. Na jej pokładzie znajdzie się czworo astronautów, którzy wyruszą w 10-dniową podróż. Ich celem nie będzie jeszcze lądowanie, a lot wokół Księżyca. To kluczowy test dla statku kosmicznego Orion. Inżynierowie chcą sprawdzić wszystkie systemy w realnych warunkach i upewnić się, że statek jest bezpieczny dla przyszłych, dłuższych misji.
Kim są śmiałkowie z misji Artemis II?
Załoga została już wybrana i jest bardzo doświadczona. Dowódcą misji będzie Reid Wiseman, weteran Marynarki Wojennej i astronauta NASA od 2009 roku, który ma za sobą pobyt na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS). Za sterami jako pilot zasiądzie Victor Glover, który spędził na orbicie 168 dni.
Specjalistką misji będzie Christina Koch, rekordzistka w najdłuższym nieprzerwanym pobycie kobiety w kosmosie – spędziła tam aż 328 dni. Czwartym członkiem załogi jest Jeremy Hansen, były pilot myśliwca z Kanady. Będzie on pierwszym Kanadyjczykiem, który poleci w okolice Księżyca.
Astronauci będą pod stałą obserwacją medyczną. Próbki ich krwi pobrane przed i po misji pomogą naukowcom zrozumieć, jak głęboka przestrzeń kosmiczna, grawitacja i promieniowanie wpływają na ludzki organizm.
Co dalej? Plan jest ambitny
Jeśli misja Artemis II zakończy się sukcesem, NASA natychmiast ruszy z przygotowaniami do Artemis III. Ten lot, planowany obecnie na połowę 2027 roku, będzie już historyczny. Czwórka astronautów wyląduje na powierzchni Księżyca, w rejonie jego bieguna południowego, i spędzi tam około tygodnia.
To jednak dopiero początek. Kolejna misja, Artemis IV, zakłada budowę pierwszej stacji kosmicznej na orbicie Księżyca, nazwanej Gateway. Ma ona stać się stałą bazą i portem dokującym dla statków podróżujących między Ziemią a Srebrnym Globem. NASA nazywa ten długofalowy cel Nauką Generacji Artemis. A co najlepsze, każdy z nas będzie mógł śledzić postępy misji Artemis II, która otworzy drogę do tej niesamowitej przyszłości.