Chiny drepczą USA po piętach. To już tylko do 6 miesięcy zaległości

Chociaż Stany Zjednoczone pozostają liderem na rynku akceleratorów i modeli sztucznej inteligencji, to wyraźnie czują już oddech Państwa Środka na karku.

Przemysław Banasiak (Yokai)
3
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Chiny drepczą USA po piętach. To już tylko do 6 miesięcy zaległości

Administracja USA skutecznie ogranicza eksport zaawansowanego sprzętu AI do Chin, w szczególności poprzez restrykcje nałożone na firmę NVIDIA. Choć działania te spowolniły rozwój sztucznej inteligencji w Państwie Środka, przyczyniły się również do przyspieszenia krajowych inicjatyw technologicznych - czego dowodem są postępy Huawei z układami Ascend oraz rozwój modeli AI przez firmę DeepSeek.

Dalsza część tekstu pod wideo

Rząd USA przesadził z regulacjami i odbije im się to czkawką

David Sacks, były doradca prezydenta Donalda Trumpa ds. sztucznej inteligencji, ostrzega, że wyścig o globalną dominację w AI wchodzi w decydującą fazę, a Chiny są już bliskie zrównania się z USA. Według niego zbyt restrykcyjna polityka regulacyjna może przynieść odwrotny skutek - zamiast chronić przewagę technologiczną USA, przyczyni się do jej utraty.

Sacks wyraził swoje niezadowolenie z obecnej formy amerykańskich regulacji, twierdząc, że blokowanie rozwoju infrastruktury AI osłabia pozycję USA i ułatwia Chinom oferowanie konkurencyjnych rozwiązań - często tańszych. Jak zaznaczył, administracja Trumpa była świadoma ryzyka "przeregulowania" i właśnie dlatego zniosła politykę dyfuzji AI wprowadzoną przez poprzedni rząd Joe Bidena, przygotowując własną alternatywę.

Obawiam się, że znajdujemy się na trajektorii, na której strach może przeważyć nad możliwościami i w końcu sparaliżujemy ten wspaniały postęp, który obserwujemy.

- David Sacks

Odnosząc się do ekspansji chińskich technologii, Sacks podkreślił, że niedawna wizyta Trumpa na Bliskim Wschodzie miała na celu zasygnalizowanie, iż USA nie chce, aby chińskie chipy AI trafiały na rynki, które do tej pory pozostawały pod wpływem Ameryki. Przypomniał, że mimo sankcji USA, Huawei zdołałp sprzedać swój sprzęt państwom Zatoki Perskiej, wykorzystując luki w amerykańskich przepisach.

Na koniec Sacks przestrzegł, że bez odpowiednich działań wspierających innowacje w USA, przewaga technologiczna nad Chinami może zostać utracona. Jego zdaniem, chińskie modele sztucznej inteligencji dzieli zaledwie kilka miesięcy od osiągnięcia poziomu porównywalnego z amerykańskimi. Należy jednak też pamiętać, że nawet chińskie firmy podchodzą niechętnie do chińskiego sprzętu.