Kupujesz lub sprzedajesz auto przez internet? Nie daj się naciąć
Policja ostrzega przed nową formą oszustwa wszystkich tych, którzy planują zakup lub sprzedaż samochodu za pośrednictwem internetu.

Nowa forma oszustwa polega na tym, że oszuści podszywają się pod kupujących samochody, motocykle, fortepian lub inne produkty o pokaźnych gabarytach.
Chęć zakupu i umowa
Wszystko zaczyna się od tego, że oszust zgłasza chęć zakupu pojazdu wystawionego na sprzedaż. Przedstawia umowę przedwstępną, najczęściej są to dane na cudzoziemca, a dokument tożsamości jest najczęściej fałszywy lub skradziony.



W drugiej kolejności, sprzedający otrzymuje fałszywą wiadomość email, która podszywa się pod firmę logistyczną. Wiadomość na ogół wygląda bardzo profesjonalnie i do złudzenia przypomina oficjalną. Najczęściej zawiera logo oraz dane kontaktowe. Najważniejsze jest jednak to, że w emailu pojawia się prośba o opłacenie "ubezpieczenia transportu". Nie budzi to podejrzeń w przypadku towarów wielkogabarytowych.
Kupujący przekonuje też sprzedającego, że sam także dokonał wpłaty, a co najważniejsze — wszystkie środki zostaną zwrócone po dostarczeniu towaru. To na ogół rozwiewa wątpliwości sprzedającego.
A jednak, po dokonaniu wpłaty, wszelki kontakt z kupującym się urywa.
Policja ostrzega, aby nie klikać w żadne podejrzane linki i nie dokonywać przelewów bez pełnej weryfikacji. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby skontaktować się z firmą logistyczną i wyjaśnić wątpliwości. A w razie dokonania przestępstwa, należy natychmiast zgłosić ten fakt do swojego banku oraz na policję.