Apple WWDC 2025. Idą zmiany, ale bez rewolucji
Już za kilka dni, 9 czerwca, rusza konferencja Apple WWDC 2025. Mark Gurman z Bloomberga, ceniony analityk i obserwator dokonań Apple, potwierdza wcześniejsze przecieki i doniesienia. Zmian będzie sporo, ale żadna z nich nie przyniesie rewolucji.
O tegorocznej konferencji Apple WWDC 2025 mówi się już od kilku tygodni, a ostatnie dni przynoszą bardziej szczegółowe informacje. Wynika z nich, że spektakularnych nowości w ekosystemie Apple nie będzie zbyt wiele, choć zmian ogólnie nie zabraknie.
Mark Gurman z Bloomberga potwierdza wcześniejsze ustalenia, że podczas tegorocznej konferencji WWDC 2025 Apple skoncentruje się przede wszystkim na gruntownej zmianie wyglądu i poprawie ergonomii swoich systemów operacyjnych, a nie na przełomowych nowościach związanych ze sztuczną inteligencją. Firma zaprezentuje przede wszystkim odświeżone interfejsy dla wszystkich głównych platform – iPhone’a, iPada, Maca, Apple TV, Apple Watch oraz Vision Pro.
Gurman potwierdza także zmiany dotyczące oznaczania wersji systemów. Już wcześniej pojawiły się doniesienia, że Apple przechodzi na nazewnictwo rocznikowe, więc pojawią się m.in. iOS 26, macOS 26 (nazwa własna: macOS Tahoe), iPadOS 26 czy watchOS 26.
Nowy design, inspirowany systemem visionOS z gogli Vision Pro, będzie charakteryzował się większym wykorzystaniem przezroczystości, efektu światła i szkła. Przeprojektowane zostaną paski narzędzi, ikony aplikacji, przyciski i menu kontekstowe, a także wprowadzony zostanie nowy układ menu oraz bardziej nowoczesny wygląd elementów systemowych.
Wśród aplikacji, które przejdą największe przeobrażenia, znajdą się Telefon (nowy widok łączący ulubione kontakty, historię połączeń i pocztę głosową), Safari (bardziej przezroczysty pasek adresu) oraz Aparat (uproszczony interfejs). Wiadomości zyskają możliwość tworzenia ankiet i ustawiania wspólnych teł czatów, które będą synchronizowane między urządzeniami rozmówców. Po raz pierwszy na iPhonie i iPadzie pojawi się aplikacja Preview do obsługi i edycji PDF-ów oraz aplikacja Games, która połączy gry i ofertę Apple Arcade w jednym miejscu.
Vision Pro otrzyma wsparcie dla przewijania wzrokiem oraz obsługę kontrolerów ruchowych, natomiast iPad zyska bardziej macowe funkcje multitaskingu, a Apple Pencil cyfrowe pióro kaligraficzne. Użytkownicy będą mogli też synchronizować dane o sieciach Wi-Fi między urządzeniami.
Apple AI dalej w tyle za Google
Apple wprowadzi też kilka usprawnień sztucznej inteligencji – przede wszystkim będzie to systemowa funkcja tłumaczeń na żywo, która obejmie rozmowy telefoniczne, wiadomości tekstowe oraz słuchawki AirPods. Ponadto Apple otworzy swoje modele językowe dla deweloperów, umożliwiając im tworzenie własnych funkcji AI.
Dzięki AI użytkownicy będą mogli teraz łączyć dwa emoji w jedno, korzystając z funkcji Genmoji, a aplikacja Skróty zostanie rozbudowana o możliwości AI. Pojawi się także tryb oszczędzania baterii wykorzystujący sztuczną inteligencję, choć początkowo będzie dostępny tylko na iPhonie 17. Trwają również prace nad integracją z Google Gemini, jednak nie zostanie ona ogłoszona podczas WWDC. Siri nie doczeka się w tym roku dużych zmian, a przełomowa wersja asystenta pojawi się najwcześniej za rok lub dwa. Również prace nad nowym Kalendarzem i aplikacją Zdrowie z AI zostały przesunięte na kolejne lata.
