mObywatel się ogarnął. Usunięto wkurzający błąd
Minister cyfryzacji, Janusz Cieszyński poinformował o tym, że poważny błąd w rządowej aplikacji mObywatel został rozwiązany. Zasugerował również, że trwają prace nad kolejnymi funkcjami.

Aplikacja mObywatel 2.0 wystartowała w połowie lipca i zyskuje na popularności. Usprawniona platforma oferuje multum funkcji, lecz jeszcze nie wszystkie są dostępne, a niektóre nie działają poprawnie. Dotychczas użytkownicy narzekali na błędy pojawiające się podczas próby umówienia się na e-wizytę ZUS.
mObywatel naprawiony. Janusz Cieszyński ogłasza sukces
Jedna z funkcji nowego mObywatel oferuje możliwość umówienia się na e-wizytę w ZUSie. Polega to na tym, że użytkownik wybiera temat spotkania spośród podanych, wskazuje oddział ZUS, wybiera wygodny i dostępny termin i uzupełnia dodatkowe dane osobowe. Po autoryzacji może liczyć na rozmowę wideo z pracownikiem ZUS. Niestety, wielu użytkowników nie mogło skorzystać z opisanego narzędzia.



Poprawiliśmy autoryzację push w mObywatelu. Było dużo zgłoszeń, przepraszamy za problemy, ale powinno być już OK 🙂
— Janusz Cieszyński (@jciesz) August 29, 2023
Pracujemy nad kolejnymi tematami⤵️ pic.twitter.com/FcWFpfAzWh
Jak wskazuje Janusz Cieszyński, winny temu był błąd związany z autoryzacją push, która nie działała tak, jak powinna. Minister cyfryzacji poinformował na Twitterze o tym, że usterka została już naprawiona. Sprawdziliśmy w redakcji i rzeczywiście śmiało można już się umawiać na e-wizytę w ZUS.
Cieszyński od razu zapowiedział, że "pracują nad kolejnymi tematami", choć nie zdradził szczegółów, o co konkretnie może chodzić. Przypomnijmy, że 7 sierpnia wprowadzono tymczasowe prawo jazdy, czyli dokument cyfrowy, który będzie ważny 30 dni od momentu zdania egzaminu. Dzięki temu świeży kierowcy będą mogli wsiąść za kierownicę niemal od razu.