Uciekli na nią z X. Nowa platforma rośnie, ale narusza przepisy unijne
Po wygranej Trumpa, internauci, na wzór Stephena Kinga, masowo zaczęli porzucać Twittera/X. Większość przeszła do innej platformy - Bluesky. A jednak, okazało się właśnie, że ona też nie jest nieskazitelna. Zdaniem Komisji Europejskiej, narusza unijne przepisy.
Bluesky pod lupą KE
Rzecznik Komisji Europejskiej, Thomas Regnier, powiedział dziennikarzom, że platforma Bluesky narusza przepisy unijne. Chodzi m.in. o nakaz informacji o liczbie użytkowników.
Wszystkie platformy w UE, nawet te najmniejsze (...) jak Bluesky, muszą mieć na swojej stronie internetowej dedykowaną część, na której podają liczbę użytkowników w UE i gdzie są legalnie zarejstrowane. Na dzień dzisiejszy nie dotyczy to Bluesky.
- powiedział w briefingu prasowym, Thomas Regnier, rzecznik KE.
Rzecznik oświadczył także, że Bluesky jeszcze nie jest klasyfikowana jako duża platforma, w związku z czym Komisja Europejska nie może się z nią kontaktować, Egzekwowanie prawa wobec niej leży w kompetencji państw członkowskich. Komisja skontaktowała się w jej sprawie z 27 państwami krajów UE z prośbą, aby przedstawiły informacje na temat jej działania.
Bluesky rośnie z dnia na dzień
Amerykańska platforma Bluesky rośnie w siłę z dnia na dzień. W połowie listopada ogłosiła, że przybyło jej 1 mln użytkowników w zaledwie jeden dzień. Było to związane z ucieczki wielu osób z należącego do Elona Muska, serwisu X. Bluesky istnieje od 2021 roku i powstało z inicjatywy współzałożyciela dawnego Twittera - Jacka Dorseya. W związku z tym, że obecnie odnotowuje dynamiczny rozwój, pewnie nie raz jeszcze o niej usłyszymy.
Zobacz: Uciekają z X na inną platformę. Nawet Donald Tusk ma już tam konto
Zobacz: Wiadomości się zachciało? Elon Musk wie lepiej, co masz czytać
